Nagroda za wskazanie sprawcy.

Wsi spokojna, wsi wesoła…  każdy z nas zna dobrze to powiedzenie, ale czasami jest to dalekie od prawdy i rzeczywistości.
Noc z soboty na niedzielę z 10 na 11 lutego, zapiszę się na kartach wsi Zalesice, gmina Wierzbica, jako jedna z pamiętniejszych dat.
To tej nocy wykonano makabrycznej kastracji na młodym bezdomnym Labradorze, który przybłąkał się do wsi dzień wcześniej.
Owa sobota, była sobotą ostatkową, więc jak to w zwyczaju tej nocy, alkohol mógł lać się w wielu domostwach i miejscach schadzek.
Jędrek, bo takie imię dostał wykastrowany na żywca Labrador, przeszedł brutalny „zabieg” przez który prawie się wykrwawił. Cudem jest to, że przeżył. Zabieg na 100% nie został przeprowadzony przez nikogo kto zna się na sztuce. Nikt nie zostawia psa w tym stanie, bez szycia, u Jędrka wszystko „wisiało”
Nie będę tu wstawiała zdjęć, ponieważ ktoś od dnia wczorajszego usilnie próbuje zgłaszać wszystkie moje posty, które zawierają wiele informacji na temat zajścia i zdjęcia brutalnego czynu. Zdjęcia i informacje do wglądu dla każdego. 

Za namową wielu ludzi i konsultacjach prawnych, postanowiłam zrobić zbiórkę na nagrodę dla osoby, która pomoże nam ująć sprawcę lub da konkretne dowody na to, kto to zrobił, tak aby policja mogła ująć sprawcę i postawić przed wymiarem sprawiedliwości. 

Zbiórka zrobiona jako osoba prywatna dla bezpieczeństwa przede wszystkim!
Robię ją z pełną odpowiedzialnością prawną i pełną wiedzą na temat zdarzenia oraz postępów dochodzenia.
Zobowiązuję się do rozliczenia w pełni z każdej złotówki i decyzji z wpłacającymi co zrobić z ewentualną kwotą, która jakimś cudem nie zostanie wykorzystana na nagrodę. Liczę się z każdą możliwością, chociaż pieniądza szczęścia nie dają, jednak pomagają lepiej żyć! 

Zbiórka nie ma ustalonej kwoty docelowej, bo tyle ile uda nam się uzbierać, tyle przekażemy do publicznej informacji w każdych mediach, które zgodziły się z nami współpracować. 

W grupie siła i to niech będzie naszą dewizą na przyszłe dni, a może i tygodnie!