Neko
Aktualizacja: Szaruś jest już po kastracji i sanacji jamy ustnej. Na pewno brak bólu zębów to dla niego duża ulga. Po zabiegu miał moment pogorszenia apetytu, ale wierzymy, że teraz będzie tylko lepiej:) Poniżej wypis i faktura za listopad
Aktualizacja sierpień 2024.
Wszystkim darczyńcom chcielibyśmy serdecznie podziękować za pomoc w opłaceniu faktur za leczenie Szarusia.
Mamy cudowną wiadomość - mimo swojego stanu zdrowia nasz dziad znalazł swój dom! Zamieszkał razem z Krystianem fiv + adoptowanym również od nas :)
zamieszczamy jeszcze część faktur za leczenie i badania chłopaka
Aktualizacja: Szaruś jest już po kastracji i sanacji jamy ustnej. Na pewno brak bólu zębów to dla niego duża ulga. Po zabiegu miał moment pogorszenia apetytu, ale wierzymy, że teraz będzie tylko lepiej:) Poniżej wypis i faktura za listopad
Szaruś wygląda jak dziadunio, ale niekoniecznie musi być starszym kotem. To życie przeorało go tak, że nie da się mu nie współczuć już po pierwszym spojrzeniu. Leżał pod drzewem, nie ruszał się. Pani Iwona nie przeszła obojętnie i wzięła Szarusia do siebie, zwracając się do nas o pomoc w jego leczeniu. Chcemy dać mu teraz to, czego nie doświadczył przez całe życie - po prostu dobrą opiekę.
Szaruś miał bardzo silną infekcję dróg oddechowych, kichał krwią, miał okropny stan zapalny pyszczka i oczywiście pasożyty. Potem okazało się, że ma również anemię, FIV i chore nerki... Kombinacja tych wszystkich dolegliwości daje mieszankę wybuchową - po pierwsze ze względu na kiepskie perspektywy adopcyjne Szarusia. Przecież nawet młode koty z FIV, bez żadnych dodatkowych dolegliwości, bardzo rzadko znajdują dom. A co dopiero "nerkowy" dziadunio Szaruś...
Ale przede wszystkim dlatego, że Szaruś wymaga długiego i kosztownego leczenia. Oczywiście FIV oraz przewlekła niewydolność nerek nie są uleczalne i kociak musi z nimi żyć już zawsze. Ale również dlatego Szaruś wymaga dużych nakładów pracy, cierpliwości i środków finansowych, żeby w ogóle doprowadzić go do stanu, w którym będzie się dało wykastrować go i doprowadzić do porządku jego paszczę - na razie nie nadaje się jeszcze do narkozy.
Szaruś do tej pory miał robiony szereg badań krwi i moczu, USG, pomiar ciśnienia, dostał cały arsenał leków, był raz na ostrym dyrzuże i odwiedził lecznicę już wiele razy na wizytach kontrolnych. Do tego momentu jego leczenie kosztowało nas 1440 zł w samym wrześniu i październiku (pod koniec miesiąca spodziewamy się jeszcze faktur z listopada) a przed nami jeszcze zabieg sanacji jamy ustnej połączony z kastracją (niestety nie możemy tutaj wykorzystać talonów kasytracyjnych z miasta, bo oba zabiegi muszą być wykonane za jednym razem). Karma nerkowa oraz niesamowite ilości żwirku, jakie zużywa Szaruś (pije bardzo dużo wody), też generują koszty.
Wszystkie faktury do wglądu na końcu tekstu.
Szaruś jest przekochanym, spokojnym, miziastym kociakiem. I jest piękny! Nie sposób odmówić jego bursztynowym oczom... :) Z chorobami nerek zmaga się wiele kotów, ale dla nas długie leczenie Szarusia oraz jego utrzymanie jest mocno obciążające finansow, dlatego prosimy Was o wsparcie! Każda złotówka pomoże nam dbać o niego tak, jak na to zasługuje. Jeśli nie chcecie bądź nie możecie dołożyć się do rachunku za jego leczenie, Szaruś chętnie przyjmie też puszeczkę karmy typu renal :)
Dziękujemy w imieniu Szarusia i jego opiekunki!
Aktualizacja: Szaruś jest już po kastracji i sanacji jamy ustnej. Na pewno brak bólu zębów to dla niego duża ulga. Po zabiegu miał moment pogorszenia apetytu, ale wierzymy, że teraz będzie tylko lepiej:) Poniżej wypis i faktura za listopad
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.
Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.
Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.
Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.
W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).
W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.
Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.
Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.
Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.
Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.
Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!