Dach_nad_głową

Dzień dobry. Nazywam się Adrian i bardzo chciałbym pomóc moim znajomym Kasi, Sebastianowi oraz ich córce w ciężkim dla nich okresie. W dniu wczorajszym 28.11.2018r miała miejsce tragedia, a mianowicie doszczętnie spłoneło ich mieszkanie. Ogień pochłonął wszystko. Wspomnienia w postaci zdjęć, dokumentów i wszystko co związane z ciepłem rodzinnym. Mieszkanie na chwilę obecną nie nadaję się do zamieszkania i na pewno jeszcze przez długi okres czasu tak pozostanie. Niektórzy na pewno wiedzą jak ciężko po takim wydarzeniu wrócić do normalnego życia, z myślą, że to na co pracujemy całe życie własnie zostało zniszczone. Na szczęście nikomu nic się nie stało, jednakże rodzina jest w bardzo ciężkiej sytuacji. Jest to super rodzinka, zgrane trio. Kiedyś pomogli mnie, mam nadzieje, że teraz pomogę/ pomożemy IM. Chciałbym żeby każdy czytający wpłacił chociaż symboliczną kwotę i udostępnił gdziekolwiek, powiedział znajomemu, rodzinie. Dla niektórych to niewielki gest, a dla rodziny może się okazać zbawienne. Nikt nie zdaję sobie sprawy z powagi sytuacji, dopóki nas samych to nie spotka.