Dramatyczna sytuacja schroniska

Kochani, zwracamy się do Was kolejny raz o pomoc. Bez wsparcia nie damy sobie rady. 

Inflacja dopadła i nas. Rocznie trafia do nas 700 zwierząt, zabłąkanych, przerażonych, chorych i rannych, gdzie potrzebna jest natychmiastowa pomoc weterynaryjna.

Nie odmawiamy leczenia i pomocy żadnemu zwierzęciu. Przeprowadzamy bardzo kosztowną diagnostykę, operacje i zabiegi często ratujące życie. 

Karmimy nasze zwierzęta dobrej jakości karmą oraz karmą specjalistyczną. 

Naprawdę dbamy o nasze zwierzęta.

Nasze konto od dawna świeci pustkami, mamy bardzo duże zadłużenie w postaci niezapłaconych faktur, nowe ciągle przybywają. 

Prosimy pomóżcie nam pomagać zwierzętom, one same o siebie nie zadbają.