Na operację malutkiej Pipi

Edit: Pippi dziś!Maleńka Pipi jest ofiarą bezmyślnego rozmnażania bez umiaru i jak popadnie. Urodziła się w jednym z gospodarstw w okolicach Radomska - istnej wylegarni niepotrzebnie powołanych do cierpienia istot. A potem "szczyniok z guzem"niepotrzebny...

Przez przypadek dowiedziałyśmy się o chorej istotce i tak Pipi trafila pod naszą opiekę. Dwumiesięczna sunia ma ogromną przepuklinę pachwinową, którą trzeba jak najszybciej operować. W chwili obecnej przebywa w lecznicy. Po operacji będzie dochodzic do siebie w domu tymczasowym.

Mamy nadzieję, że uda jej się pomóc, ale bardzo Was prosimy o wsparcie - to kolejny zwierzak pod naszą opieką i to zwierzak z problemami. 

Za kazdą wpłatę ogromnie dziękujemy!

Edit: Pipi już po operacji. Poniżej faktura za operację i hospitalizację malutkiej. Ma jeszcze przepuklinę pępkową, ale poczekamy, czy się nie wchłonie.