Niestety, wpłata na tę zbiórkę nie jest już możliwa.













Historia Dziuni, nie jest chyba typową. Psina miała swój dom przez 11 lat, od szczeniaka miała rodzinę, ale gdy rodzina się rozpadła zabrakło odpowiedzialnych osób, które powinny się nią zająć. Została więc oddana do schroniska jak zbędny balast, nigdy więcej "rodzina" o nią nie zapytała. Dziunia płakała dniami i nocami, aż straciła głos ale nawet wtedy próbowała wołać swoich ludzi. Siedziała smętnie w kojcu odmawiając jedzenia, jedyne czego chciała to głaskania i przytulania. Tylko wtedy się uspokajała. Historia tego psa poruszyła wiele serc. Odnaleźli ją cudowni ludzie, którzy wiedzieli już, że oddadzą jej serce, ciepły kąt i miłość. Dziunia pojechała ze swoją nową rodziną, ale sielanka nie trwała długo. Okazało się, że ma guzy listwy mlecznej i jest potrzebna operacja. Badania histopatologii niestety wykazały, że nowotwór jest również po drugiej stronie i potrzebna jest druga operacja. Nie chcieliśmy zostawiać nowych opiekunów z takim obciążeniem finansowym i postanowiliśmy, że pomożemy w opłaceniu faktury za operację. Jesteśmy stowarzyszeniem wolontariackim, pomagamy dzięki hojności i dobroci serca ludzi. Zwracamy się do osób, którym dobro zwierząt leży na sercu, by wpłacili choćby grosik i pomogli nam pokryć koszty faktury, byśmy mogli dalej pomagać innym potrzebującym zwierzętom. Pomóżmy Dziuni cieszyć się jeszcze życiem bo tak naprawdę dopiero teraz się ono zaczęło. Nie podołamy finansowo bez Waszej pomocy, nie uratujemy życia bez Waszej pomocy. Czy da się wycenić szczęście? Czy da się wycenić życie? To nie wina psiny, że ktoś wcześniej ją zaniedbał, ale ona ponosi tego konsekwencje. Pomożecie?
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!

Dominik
Badz zdrowa w nowym domku.
Anonimowy Darczyńca
Zdrowia Dziunia!