Zbiórka Wsparcie w leczeniu GRUCHY - zdjęcie główne

Wsparcie w leczeniu GRUCHY

24 090 zł  z 23 000 zł (Cel)
Wpłaciło 295 osób
Ewa Ościłowicz - awatar

Ewa Ościłowicz

Organizator zbiórki

                      MONIKA - MONIA - GRUCHA

Trudno jest zakładać zbiórkę dla takiej pozytywnej, uśmiechniętej i wesołej z natury osoby jaką jest GRUCHA, bo przecież Ona nigdy o nic nie prosi i doskonale sobie radzi w każdej sytuacji.

Każdy kto zna MONIKĘ to wie, ze jest to silna dziewczyna, pomagająca innym, wyznająca zasadę, że wszystko jest do ogarnięcia.

I tak było przez ten ostatni rok, jakoś sobie radziła i dawała radę. 

MONIA od roku walczy z najgroźniejszym, najbardziej złym bytem na tej ziemi - RAKIEM !!! To , że MONIA zachorowała na RAKA to wszyscy bliscy i znajomi wiedzą. Nie ukrywała tego , bo i po co, przecież może to spotkać każdego z nas. Trzeba się oswoić z faktem , że ten pasożyt kręci się po tym świecie między wszystkimi ludźmi, kręci się i poluje. Jednych dopadnie za wcześnie, drugich później , a innych wcale. 

GRUCHĘ  DOPADŁ !!!

Rozpoznanie: nowotwór złośliwy dróg żółciowych i nowotwór złośliwy wątroby.

Dlaczego tak podstępnie dopadł GRUCHĘ????? DLACZEGO???                              Wszyscy zadajemy sobie to pytanie. Bo przecież to taka dobra, pozytywna dziewczyna. Dusza towarzystwa. Wesoła, uśmiechnięta, zarażająca wszystkich w koło pozytywną energią, dziewczyna z pasją do wszystkiego czego się dotknie, cokolwiek robi, gdziekolwiek jest.

I właśnie teraz KOCHANI  PRZYJACIELE, ZNAJOMI , LUDZIE  DOBREGO SERCA potrzebna jest NASZA  WIELKA  MOBILIZACJA - OTWÓRZMY SERCA!  Czas biegnie nieubłaganie, a RACZYSKO rozgościło się w ciele MONIKI na dobre!!!!

Jest wszędzie !!! W każdym organie, w całej jamie brzusznej, w płucach, w kościach, w węzłach chłonnych , od niedawna jest też w głowie, w mózgu. I po prostu pożera MONIKĘ, zjada zdrowe tkanki w zatrważającym tempie.

Wszystkie możliwości leczenia się wyczerpały: chemioterapia, radiologia. Zostało tylko leczenie paliatywne.

I właśnie teraz GRUCHA potrzebuje naszego wsparcia finansowego, bo taka prawda, że z kasą jest trochę łatwiej. wszyscy wiemy jakie są realia w tym kraju, jak działa służba zdrowia, jakie są kolejki do specjalistów, ile się czeka, ile ludzi choruje, a teraz dla MONIKI najważniejszy jest czas, czas, czas się tylko liczy, trzeba go trochę wyprzedzić. 

Niech Was nie zwiedzie, jak gdzieś na ulicy spotkacie MONIKĘ, jej uśmiech, radość i to , że mówi, że jest OK. BO NIE JEST !!! Bo przecież mało kto wie co się z nią teraz dzieje, co ONA przeżywa i z czym się zmaga każdego dnia. Jak się czuje po największych dawkach chemii jakie można przyjąć, co się JEJ dzieje po naświetlaniach. Jak ma wypalone żyły od chemii. Z jakim bólem się zmaga, jak drży czy morfina jej pomoże, i czy jej nie braknie, gdy nadejdzie atak bólu, który jest taki okrutny dla zmysłów, piorunujący, ze niebo robi się czerwone, a ziemia zapada pod nogami w najgłębszą otchłań, jak wtedy palą łzy i rozsadza głowę!!! Cały ten ból jest po prostu nie do zniesienia!!! Do tego codzienne przykurcze spastyczne, które wykręcają dłonie, nogi. Pojawiła się zakrzepica żyły szyjnej i bradykardia.

Nie tylko do onkologów MONIA jeździ, a i oni zlecają szereg badań, które nie zawsze są na NFZ, trzeba zrobić prywatnie. Tutaj 300zł, tam 400zł, 800zł, tutaj 6.000zł. Tu rezonans w godzinę, przecież to tylko 700 zł, ale będzie szybko, za wszystko trzeba zapłacić i tak w kółko.                                                                                                       Monika już nie pracuje, jest na rencie, otrzymuje niecałe 2.000zł.                                   Do wszystkich innych lekarzy trzeba też się wybrać prywatnie, bo nie ma czasu czekać i stać w kolejkach. Musi sama zapłacić za rehabilitację, kupić perukę, inne dodatkowe leki, witaminy, przestrzegać codziennej wymagającej finansowo diety.

MY  PRZYJACIELE : drużyna górska, drużyna kajakowa, wszystkie inne społeczności do których MONIKA należy, znajomi, sąsiedzi, wszyscy ludzie dobrego serca jesteśmy po to aby JEJ pomóc, bo pomaganie jest fajne i uskrzydla każdego z nas. Nie zostawiajmy MONIKI samej z tym wszystkim. Wesprzyjmy JĄ jak możemy , pomóżmy JEJ przejść przez to wszystko trochę łatwiej.

Każda wpłacona przez nas kwota ma ogromne znaczenie i będzie na wagę złota. Pamiętajcie dobro powraca ze zdwojoną siłą 

                                       P O M A G A J M Y !!!  


Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Kalina i Richy - awatar

    Kalina i Richy

    26.12.2023
    26.12.2023

    Trzymamy kciuki ❤️

  • Anonim - awatar

    Anonim

    22.12.2023
    22.12.2023

    Słodziaku kochany, nie wiedziałam z czym się zmagasz. Wiem, że walczysz i życzę Ci zwycięstwa!!!

  • Agnieszka Malik - awatar

    Agnieszka Malik

    20.12.2023
    20.12.2023

    Moniu trzymam kciuki -Powodzenia !!!!

  • Alina i Grzesiek - awatar

    Alina i Grzesiek

    20.12.2023
    20.12.2023

    Trzymaj się ♥️

24 090 zł  z 23 000 zł (Cel)
Wpłaciło 295 osób
Ewa Ościłowicz - awatar

Ewa Ościłowicz

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 295

Tatiana Kapustka - awatar
Tatiana Kapustka
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
30
Add alt here
Dołącz do listy
Halina - awatar
Halina
1 000
Asia - awatar
Asia
20
Kama - awatar
Kama
20
Asia i Adam - awatar
Asia i Adam
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Paul - awatar
Paul
50
Add alt here
Dołącz do listy
kasia - awatar
kasia
20

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail