Kotki wymęczone porodami

🆘Edit: musimy zebrać 920 złotych🆘

‼️‼️KOCI ALARM‼️‼️🐈‍⬛🐈 Na cito potrzebujemy zebrać ❌570 zł ❌ Otrzymaliśmy zgłoszenie o stadzie kilkunastu kotów do kastracji, w tym dwie pilne kotki ciężarne 😭😭😭 abyśmy mogli po nie pojechać i zapłacić za ich zabiegi potrzebujemy: 2x250 zł zabiegi + 70 zł paliwo. Gmina, w której przebywają koty jest położona 70km od Opola i co roku przeznacza zbyt małe kwoty na pomoc kotom bezdomnym i jak się można domyślić są odmowy sterylek ❌❌❌ Bardzo prosimy o GROSIK 🙏🙏🙏

Jak napisała nam karmicielka:

„Nie słyszałam nic, aby ktoś w moim rejonie coś robił... Udało mi się zrobić przed chwilą zdjęcie jednej kotki z tych ciężarnych. Ona już raz była kotna, ale nie wiem czy jej kociaki żyją... Tej jaśniejszej właśnie auto zabiło jedno z dzieci… Kotów ogólnie około 12-15…Te kotki są bardzo wymęczone... Ciągle są w ciąży, a ich dzieci jeżeli się uda to ktoś przygarnie lub giną... Robimy co możemy lecz same bez pomocy nie jesteśmy w stanie nic zrobić, aby je leczyć, czy nawet odrobaczyć, a co mówić o sterylce... Biedne te zwierzaki.. Z Pani pomocą będzie ich już mniej i nie będą narażone na takie podłe życie... dziś dowiedziałam się, iż kolejny maluch zginął pod kołami…„

Koszt zabiegu kotki ciężarnej to 250 zł.
Koszt zabiegu kotki bez ciąży to 220 zł.
Koszt zabiegu kocurka to 200 zł.
Paliwo w dwie strony 70 zł. 

W zależności ile się zbierze pieniążków na transporty i na zabiegi tyle będziemy mogli wysterylizować. Proszę otwórzcie swoje serca i pomóżcie nam, by już nigdy więcej żaden maluch nie cierpiał i nie umarł.