Eldad - niemy skowyt o pomoc

Reprezentuję Komitet Społeczny "Daj Piątaka dla Kociaka". Na codzień zajmujemy się niesieniem pomocy bezdomnym kotom - sterylizujemy, leczymy, dokarmiamy, socjalizujemy, szukamy domów.. 

Niedawno los postawił na naszej drodze psa.. na chwiejących się nogach, ze złamaną szczęką i roztrzaskanym sercem.. Oto jego historia..

Eldad wział się nie wiadomo skąd.  Nie znamy jego historii, pojawił się w połowie sierpnia, wszedł do domu mojej przyjaciółki i po prostu położył się na ganku. Od razu rzuciła się nam w oczy jego złamana szczęka. Mamy podejrzenia, że został porzucony na wsi jako jeden z wakacyjnych wyrzutków i potrąciło go auto.. a może było na odwrót..? Zapewne dość długo biegał po wsi zdezorientowany, pędzony bólem, strachem i głodem.. Jak bardzo musiał cierpieć z tą złamaną szczęką? Jak bardzo był głodny?? Co on w ogóle jadł?? Dopiero gdy poczuł, że dłużej już nie da rady sam, pomimo lęku i bólu postanowił nam zaufać. Przyszedł, położył się i oddał swoje życie pod naszą opiekę. A może nie chciał umierać w samotności i w chwili desperacji poprosił o pomoc..? Serce pęka..Od razu w ten sam dzień 15.08.2017 zawiozłyśmy psiaka do lecznicy Krak-Vet w Krakowie i oddałyśmy pod opiekę doskonałego chirurga doktora Jarosława Orła. Doktor powiedział, że psina jest jedną łapą w grobie, ale dał nam też trochę nadziei gdy powiedział, jeśli piesek się ustabilizuje, to prawdopodobnie jego szczękę da się złożyć przy użyciu takiej samej płytki, jaka jest używana przy złamaniu palca u ludzi. Więcej informacji miałyśmy dostać po prześwietleniu. Niestety przez tydzień prześwietlenie nie mogło być zrobione, gdyż Eldad miał złe wyniki krwi – bardzo wysoki mocznik był efektem długotrwałego głodu - nie mógł więc być poddany narkozie.  

Codzienne płukanie organizmu kroplówkami przynisły efekt i mocznik spadł do pożądanego poziomu. RTG zostało wykonane 22.08.2017. Niestety jego wynik nas załamał. Okazało się, że to nie jest zwykłe złamanie żuchwy.. części żuchwy brakuje więc operacja jaką na początku doktor proponował niestety nie wchodzi w grę. Potrzebna jest rekonstrukcja szczęki..
Eldad został wypisany z Krak-Vetu 26.08.2017. Koszt pobytu wraz z RTG, lekami, kroplówkami i odpchleniem to 435 zPo wyjściu z lecznicy piesio zamieszkał u Agnieszki gdzie zaczął uczyć się bycia członkiem rodziny. Przede wszystkim jednak uczył się ufać człowiekowi pomimo traumy, którą przeżył. Chcemy by zapomniał o tym co było złe i skupił się na przyszłości. Tak więc 28.08.2017 Eldad był w SPA! Postanowiłyśmy pieska porządnie wykąpać i ostrzyc, by pozbyć się całego tego syfu, który nazbierał w swą długą sierść gdy był bezdomny. Pani z gabinetu "Dog i Styl" całą usługę wykonała gratisowo, bo, jak powiedziała, po usłyszeniu historii pieska, chciała mieć udział w jego powrocie do zdrowia :) Eldad po zabiegu w sposób widoczny poczuł się lżej, lepiej i weselej :) Niestety dopiero wtedy zobaczyłyśmy jak potwornie jest wychudzony..

Rekonstrukcja żuchwy to zabieg, którego dr Orzeł się nie podjął. Powiedział, że prawdopodobnie potrzebny będzie implant i polecił nam doktora Jerzego Gawora z lecznicy Arka w Krakowie. Tego samego specjalistę poleciła nam klinika Lancet z Warszawy, która w zeszłym roku wykonała podobny zabieg na piesku Kruszynie. Dr Gawor jest jednym z niewielu chirurgów dentystycznych zwierząt i ma doskonałe opinie. Pierwsza wizyta u dr. Gawora odbyła się 29.08.2017. Doktor obejrzał Eldada oraz jego prześwietlenie. Została też wykonana biochemia mająca na celu ustalenie jego stanu ogólnego i tego czy nadaje się do narkozy. Ponieważ prawie wszystkie parametry w były normie dostałyśmy termin na 4.09.2017 na tomografię oraz badania szczegółowe. Koszt pierwszej wizyty: 382 zł

Wizyta 4.09.2017 była dla nas i dla Eldada kluczowa, w końcu miałyśmy dowiedzieć się co będzie dalej! Na szczęście piesio dobrze zniósł narkozę. W uśpieniu miał wyrwane dwa zęby, pod którymi była ropa i doktor dokładnie obejrzał pysiol. Tomografia wykazała, że zakres obrażeń jest większy:- złamanie żuchwy w kilku miejscach, w wyniku czego jej część zupełnie wypadła, a żuchwa nie trzyma się na „zawiasie” i jest przesunięta w lewo,
- złamanie kości jarzmowa pod prawym okiem - swobodnie „wisi” ona pod skórą gdyż jest oderwana od reszty czaszki,
- bezpowrotne uszkodzenie prawego oka,
- widoczny ślad po uderzeniu na czaszce nad prawym okiem.
Poza tym żuchwa wybita z miejsca powoduje liczne rany w tkankach miękkich - zęby je ranią powodując nadżerki i ogromny dyskomfort.
Zalecane jest wykonanie implantu na drukarce 3D. Cena tej wizyty to 1700 zł. 

Kochani CAŁKOWITY PRZEWIDYWANY KOSZT LECZENIA ELDADA to. 10.000 zł. Do dziś (17.09.2017) udało nam się zebrać 2,070 zł, a wydałyśmy już ponad 2,500 zł.. 

Same nie zdołamy pokryć takich kosztów, jesteśmy zwykłymi ludźmi i żadna z nas nie jest bogata, a nerek szkoda, mogą się jeszcze przydać.. ;). Eldad to takie wyzwanie, które postawił przed nami los. Mamy nadzieję, że uda się nam sprostać sytuacji. Oferujemy swój czas, paliwo, miejsce w domu oraz serca. Was prosimy o wsparcie finansowe oraz rozgłoszenie historii o Eldadzie.

CO MOŻESZ ZROBIĆ?
>>>  możesz wpłacić darowiznę na rzecz Eldada - liczy się każda dyszka!
>>>  możesz wszystkim swoim znajomym opowiedzieć o Eldadzie i polecić im tą zbiórkę
>>>  możesz dołączyć do wydarzenia na FB i śledzić to co się dzieje: https://www.facebook.com/events/1994324707453922/?active_tab=discussion
DZIĘKUJEMY! ELDAD LICZY NA NAS WSZYSTKICH