Bezdomny zakatarzony Rudi pomocy

Aktualizacja:

Pięknie dziękujemy za wszystkie wpłaty dla Rudiego <3 Kotek jest w trakcie antybiotykoterapii doksycykliną, która już przynosi efekty. Rudi mniej chrumka i prawie nie smarka. Regularnie przychodzi na jedzonko. Dziękujemy!

Rudi to bezdomny kot w sędziwym wieku dokarmiamy latami przez kochaną Panią Basię. Z tego samego miejsca pochodzi nasza Puchasia.

Ostatnio Rudi pojawił się po dłuższej nieobecności w niezbyt dobrym stanie. Zakatarzony, z krwią na nosku, chrumkający, ogólnie słabszy. Pani Basia zwróciła się do nas o pomoc. Przez to, że Rudi nie podchodzi do człowieka, musiał zostać złapany w klatkę- łapkę.

Został zabrany do lekarza na badanie i podanie leków. Dostał antybiotyk na dwa tygodnie (nie mamy możliwości przetrzymania go na czas leczenia), usunięto mu dwa zepsute zęby oraz wykastrowano. 

Rudi został w szpitaliku, by dojść do siebie po zabiegach.

Prosimy o pomoc w opłaceniu faktury za leczenie Rudiego.

Dziękujemy!