Porzucona Nela potrzebuje pomocy

NELA nie ma nawet 2 lat a zdążyła już zostać przynajmniej raz mamą, o czym świadczą wyciągnięte sutki suńki. Nie mamy pojecia ci stało sie z jej szczeniakami. Nela sama poprosiła nas o pomoc. Wieczorem wybiegła wprost na nasz samochód, kiedy się zatrzymal z radościa obiegała go naokolo, radośnie szczekając. Kierowca otworzyl bagażnik a ona sama do niego wskoczyla. To było w ubiegłym tygodniu na szosie w Krzesimowie ok. godziny 20-ej. Nela jest bardzo wychudzona, na całym ciele i na pyszczku ma drobne blizny i strupy. Była chyba pogryziona. Nie waży nawet 20 kg. Jej sierść była brudna i pozlepiana. Od razu trafiła do weterynarza i na kąpiel do groomera. Baliśmy sie, że może mieć babeszjozę. Na szczęście dla malej wyniki są w normie. Została odrobaczona i zabezpieczona od kleszczy i pcheł. Nelę czeka jeszcze szczepienie przeciwko wściekliźnie i sterylizacja ale najpierw musimy ją troch odkarmić. 

Serdecznie prosimy o pomoc dla tej biedulki. Koszt sterylizacji to 350 zł, szczepienie p/wściekliźnie 40 zł, badanie krwi 50 zł plus wizyta u groomera (kąpiel) 45 zł.  

POZWÓLMY MŁODEJ NELI ZNALEŹĆ DOM I ODZYSKAĆ WIARĘ W CZŁOWIEKA.