Mielno- pomoc po pożarze

Kochani,

od dwóch lat mam przyjemność pracować z Panem Markiem Lipko w jednym z mieleńskich hoteli. Pan Marek pracuje u nas jako tak zwana " złota rączka". Zajmuje sie naprawami i remontami naszego hotelu, ale i nie tylko naszego. Jeżeli ktoś zwróci się z prośba o pomoc w naprawie lub remoncie Pan Marek nigdy nie odmawia. Poprostu ma dobre serce.

W ostatnim czasie niestety przytrafiła sie straszna tragedia. Spalił sie garaż w którym były wszystkie niezbędne narzedzia do pracy Pana Marka oraz część domu, i częśc domu sąsiadów. Niestety budynek nie był ubezpieczony i cały koszt remontu Pan Marek musi pokryć z własnej kieszeni. W tym momencie Pan Marek nie ma możliwości pracy bez narzędzi. 

Jako współpracownicy postanowiliśmy założyć zbiórkę na pomagam.pl ( za zgoda Pana Marka i jego żony), żeby móc pokryć chociaż część kosztów remontu i na kupno podstawowych narzędzi do pracy. 

Prosimy z całego serca o pomoc. Wierzymy, że znajdziemy ludzi, którzy wspomogą nas finansowo. Wspieramy Pana Marka i jego rodzinę siłami własnych rąk i modlitwą. Sami niestety nie jesteśmy w stanie uzbierać aż takiej kwoty. Będziemy bardzo wdzięczni i obiecujemy, że każda złotówka wpłacona na nasz cel zostanie uzciwie spożytkowana.  

I pamietajmy dobro wraca z podwojoną siłą !!!!