Farciarz z padaczką, bez oka

AKTUALIZACJA 27.04.2017 r. 

Farciarz już od miesiąca przebywa w domu tymczasowym u wspaniałych odpowiedzialnych ludzi (zdjęcia na dole + filmik!) Częstotliwość ataków bardzo zmalała (ostatni 2 tygodnie temu), psiak czeka aktualnie na ortezę robioną specjalnie dla niego, w międzyczasie były problemy z pękniętym ropniakiem, dziewczyny najadły się strachu ale wszystko skończyło się dobrze. Ponadto okazało się, że Farciarz nie widzi lub widzi bardzo słabo - jak możecie zobaczyć na filmie absolutnie mu to nie przeszkadza :) 

DZIĘKUJEMY ZA 4000 zł, bez Was nie byłoby karmy, wizyt u weterynarza i tych postępów!! Ale mimo, że dobiliśmy do naszego celu, nie zamykamy zbiórki, każde wpłaty są mile widziane ponieważ nie wiemy jeszcze ile środków będzie potrzebnych na dalsze leczenie Farciarza. 

ZAPRASZAMY RÓWNIEŻ NA WYDARZENIE FARCIARZA! https://www.facebook.com/events/1806677672931056/permalink/1844740565791433/?notif_t=tagged_with_story¬if_id=1493286377501199

Farciarz to młody, bo około 6 miesięczny mix owczarka z husky. Pies pomimo młodego wieku przeszedł już bardzo dużo. Możliwe, że miał kiedyś wypadek lub od szczenięcia nikt nie zwracał na niego uwagi i nie leczył...Co działo się z Nim wcześniej... Chyba już się nie dowiemy.. Możemy jednak sprawić, aby reszta życia była lepsza. Aby Farciarz zrozumiał, że to, że jest chory nie oznacza, że jest gorszy.

Farciarz ze względu na stan oka (prawdopodobnie było długo nie leczone) - musiał mieć je amputowane. Dodatkowo ma zahamowany wzrost jednej z kości - Radius Curvus. Miał przeprowadzony zabieg - osteotomia korekcyjną łapki. Mamy nadzieję, że dzięki temu będzie w stanie lepiej funkcjonować. Jednak pilnie potrzebuje domu i rehabilitacji. Niestety w warunach schroniskowych nie jest to możliwe. Gdyby tego było mało... Farciarz ma padaczkę. Niestety bardzo źle znosi warunki schroniskowe i pomimo leków ciężko Go całkowicie ustabilizować. Schronisko to dla niego wyrok..

Jedyną szansą dla Farciarza jest dom, niestety do tej pory nikt się po niego nie zgłosił, w związku ze zwiększoną częstotliwością ataków (schronisko bardzo źle na niego wpływa) postanowiłyśmy założyć zbiórkę na dom tymczasowy, lub hotel.

Jeżeli uda nam się uzbierać na DT, Farciarz po wyjściu ze schroniska będzie musiał mieć zrobioną pełną diagnostykę. Karma oraz leki na padaczkę dla Farciarza to koszt ok. 250 zł. DT lub hotelik to miesięcznie kwoty od 300 do nawet 450 zł.  

A jaki jest Farciarz?
Pomimo swojego "kalectwa" jest fantastycznym psem. Uwielbia człowieka. Rozdaje buziaki na prawo i lewo. Nie ma problemów z dotykiem (daje się brać na ręce). Nie broni zasobów. W kontakcie z psami jest pozytywnie nastawiony i myśli o zabawie.
To pies, który kocha i nade wszystko pragnie być pokochany.

Czy ma na to szansę? Czy Mu się to uda?