Na powrót Saszki do domu...

W dniu wczorajszym tj. 29.04.2022 Saszka zmarł we wrocławskim szpitalu. Jego życie naznaczone szpitalami, ucieczką przed wojną, stresem, zakończyło się tu w Polsce. Pozostał żal, smutek, bezsilność. To był wspaniały młody chłopak.

Organizujemy transport Saszy na Ukrainę, aby mógł być pochowany wśród swoich bliskich. Jeśli chcesz mi pomóc - pomóż proszę.

Marcin 

---------------------------------------------------------------------------------

Dzień Dobry,

Nazywam się Marcin. Chciałbym przedstawić Wam Annę, Krystianu oraz Aleksandra czyli Saszkę – bohaterów tej historii. Sasza urodził się 4.12.2021 w Ukrainie ale swoje pierwsze 2 miesiące spędził w specjalistycznym szpitalu w Lwowie. Inkubatory, kroplówki, lekarze, ból i cierpienie…nie tak powinno zaczynać się życie młodego człowieka.

Wrócił z mamą do domu, do taty i starszego brata, ale wybuch wojny w Ukrainie spowodował że znów musiał po tygodniu opuścić bezpieczne miejsce – dom. Jego dzielna mama Anna, sama z dwójką małych dzieci, przekroczyła 03.04 granicę Przemyśl-Mościska. Na granicy dostała najpotrzebniejsze rzeczy, mleko, wózek, lekarstwa.

Tu rozpoczęła się moja znajomość Anny i dzieciaków. Przywiozłem ją do Wrocławia. Powoli rozpoczęliśmy proces badań, leczenia i szczepień małego Saszki. Z dokumentacji z Ukraińskiego szpitala którą miała Anna wynikało że Sasza przeszedł poważne zakażenia bakterią. W opisach pojawia się określenie SEPSA.

Anna nigdy o nic nie prosi, ilekroć jedziemy do lekarza czy na badania, zawsze mówi że nic nie potrzebuje. To skromna i miła dziewczyna. Zmęczona i przybita sytuacją która ma miejsce.

Jeśli chcą Państwo pomóc, zapraszam. Zebrane środki zostaną przeznaczone na wizyty lekarskie oraz lekarstwa. Z pilnych konsultacji został nam kardiolog dziecięcy wraz z USG. Dodatkowo, jeśli pozyskamy środki, przeznaczone zostaną one na bieżącą pomoc w zakresie ubrań dla dzieci, przyborów toaletowych i innych niezbędnych rzeczy, które pomogą im żyć normalnie w naszym kraju.

Proszę Was, jeśli możecie, sprawmy aby Sasza miał w końcu normalny start życia, aby miał spokój i bezpieczeństwo. On naprawdę na to zasługuje! To wspaniały młody człowiek!