Zbiórka Malwina Ferneza - zdjęcie główne

Malwina Ferneza

63 840 zł  z 50 000 zł (Cel)
Wpłaciło 617 osób
Jolanta Kamys - awatar

Jolanta Kamys

Organizator zbiórki

Coś nie tak.

 Pierwsza sygnał był w Grudniu 2022.

Miesiąc później Malwina idzie na NFZ do lekarza, czuje guza na prawej piersi.

- Pani jest za młoda, obserwujmy. Zobaczmy co w którą stronę. Może to gruczolak lub tłuszczak.

Prosi jednak o skierowanie na USG lub mammografię. Słyszy że na chwilę obecną nie ma potrzeby a mammografia jest dla starszych kobiet.

Pierś jednak boli, coś rośnie. Malwina zaczyna działać prywatnie.

Pod koniec lutego 2023 USG i skierowanie na biopsję. Wynik to „zmiana łagodna”.  

W między czasie onkolog, też prywatnie.

04.05.2023 pierwsza operacja wycięcia rzekomego gruczolaka.

Przed operacją leży na sali razem z innymi dziewczynami. Peruki na stojakach, pod turbanami łyse głowy i wymęczone twarze. I ta przerażająca myśl - gdzie ja jestem, o co tu chodzi???

Ale Malwina z racji zawodu (logistyk) podchodzi do tego zadaniowo. W pierwszej kolejności znieczulenie dotchawicze. Następnie proste nacięcie. Gruczolak czy tłuszczak nie ważne. Podobno forma zwarta i tylko 2,5 cm. Czyli zrobić, stanąć na nogi i do własnego życia. Do rodziny, przyjaciół, pracy i pasji.

Pierwszy niepokój jest zaraz po wybudzeniu.

Boli ale nie tylko pierś, boli aż spod pachy. Jakby lekarz szarpał go w środku z każdej możliwej strony. Nie gruczolak, nie tłuszczak, nie  zwarta forma ???

Wizyta lekarza. Wielkie zmęczenie na twarzy i nieśmiały szept.

- Jak się Pani ma?

- Dobrze – automatycznie odpowiada. Ale pyta.

- Panie Doktorze, czy Pan się z nim męczył?

Kiwną głową że tak.

- Jutro przyjdę.

Z rzekomych 2,5 cm lekarz usunął guza o wielkości 10 x 8 x 2,5 cm. Malwina czeka miesiąc na wynik histopatologiczny, który zabrzmiał jak wyrok.

Rak inwazyjny piersi NST – NHG 3(3+3+3 =9 pkt), Ki 90%, rak potrójnie ujemny.

Odebrała telefon.

- Pani Malwino pilnie wizyta JUTRO. Już wiemy z czym walczymy, już wiemy że jest źle.

Ona też już wie że zaczął się horror, którego nie zaakceptuje. Odsuwa od siebie zimny dotyk śmierci.

Postanawia walczyć. Ma dziewczyna wprawę. W 2019 spłonął Jej dom wraz z całym dobytkiem. Pozbierała się z tego.

Pędzi prosto do Narodowego Instytutu Onkologii w Gliwicach. Tam seria badań: mammografia, USG, PET, UKG, MR, Cytologia jeszcze raz USG i kolejna biopsja a na koniec wszczepienie portu.

Konsylium zaoczne, następnie twarzą w twarz i pierwsze słowa:

- Czy ma Pani dzieci ? To dobrze. Widzę, że jest Pani świadoma postawionej diagnozy.

Tak. Malwina wie co Ją czeka. To leczenie systemowe i AC-P + karboplatyna natychmiast, pilnie!  Podwieszenie portu naczyniowego do przyczepu mięśnia a cztery dni później pierwsza chemia. Razem było ich wiele. 4 razy czerwona plus 12 białych plus karboplatyna i jeszcze immunoterapia przed operacją i 9 immunoterapii po operacji.

Po przyjęciu pierwszej chemii siedem dni leży półprzytomna w łóżku czując ból który staje się permanentnym cierpieniem. Kilka dni po przyjęciu trzeciej do pokoju wszedł mąż, stanął i poleciały mu łzy. Błagała Go aby Ją dobił !!!

Później Malwina zrozumiała dlaczego Lekarz pytał Ją o rodzinę. Jej syn miał być motywatorem i siłą napędową która pozwoli Jej to przetrwać.

Wtedy jednak błagała o śmierć.

Przetrwała, nie wiemy jak to możliwe , ale przetrwała. Zniosła również kolejne wlewy.

Chemia biała jest nazywana przez chorych „Małpą w białych rękawiczkach”. Do tego co zniszczyła czerwona doszły kolejne wredne skutki uboczne chemii białej i karboplatyny.

W tym momencie Jej przyjaciółmi, na już, oprócz Onkologów stali się Proktolog, Ginekolog, Podolog i Gastrolog.

Prócz standardowych skutków ubocznych bardzo dotkliwe doświadczyła również onycholizy, neuropatii, choroby stawów o podłożu autoimmunologicznym, owrzodzenia jamy ustnej w wyniku przyjętej chemii – a to tylko wierzchołek góry lodowej…

Przetrwała nie tylko chemię.

W Październiku 2023 również operację – obustronną mastektomię gdzie w wyniku braku gojenia wytworzyła się nieustanna martwica skóry. Następnie kolejną operację w lutym 2024. Wtedy miała nadzieję że może już będzie lepiej. Niestety mamy czerwiec 2024 i nadal tworzą się samoistne dziury w lewej piersi. Kolejna operacja w planach.

W międzyczasie radioterapia (20 frakcji) i rozpoczęcie immunoterapii. Doprowadziło to do poważnego, zagrażającego życiu powikłania – zapalenia mózgu z szeregiem skutków neurologicznych: zaburzenie widzenia, niedowład lewej strony ciała, zaburzenia pamięci, mgła mózgowa,  itd.

Zapalenie mózgu to stan trudny do opisania.

Leczenie polega na przyjmowaniu bardzo wysokich dawek sterydu. Aby wytrzymać bodźce zewnętrzne takie jak choćby lecąca woda z kranu, kolory i zapachy Malwina jest izolowana jak tylko się da. Czyli stopery woskowe w uszach a na to słuchawki wygłuszające. Przez sterydy w chwili obecnej porusza się na wózku inwalidzkim co grozi z kolei zakrzepicą.

Malwina walczy i nie robi tego tylko dla siebie. Walczy głównie dla swojego dziecka.

Liczby pokazują jak wielka jest Jej determinacja i wola walki.

Od czerwca do grudnia 2023      – 58 wyjazdów do kliniki

Od stycznia do kwietnia 2024     – 42 wyjazdy

Koszty tej walki są jednak olbrzymie. Ani Ona ani jej najbliżsi bez naszej pomocy nie będą dalej w stanie ich unieść. Potrzebne są środki finansowe na właściwą dietę żywieniową, mądrą suplementację zarówno farmakologiczną jak i ziołową. Ale nie tylko na to. Potrzebna są również niezliczone ilości środków higienicznych, opatrunków, maści, płynów, prebiotyków, które przepisują specjaliści na skutki uboczne chemii. Sama rehabilitacja to też morze bez dna.

Trudno jest Jej prosić o pomoc dlatego robimy to my. Ludzie z Jej najbliższego otoczenia.

Jeśli chcesz, jeśli możesz to prosimy CIĘ …

Pomóż Malwinie i wesprzyj Jej walkę finansowo.


Aktualizacje


  • Jolanta Kamys - awatar

    Jolanta Kamys

    10.07.2024
    10.07.2024

    Serdecznie dziękuję wszystkim którzy wsparli zbiórkę . Jej wynik przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. Zebrane pieniądze bardzo pomogą Malwinie w walce z chorobą . Ta dziewczyna każdego dnia coraz wyżej stawia sobie poprzeczkę. Nie poddaje się , wyznacza sobie coraz trudniejsze zadania. Wasza pomoc jest dla niej niezwykle ważna . Wasze wiadomości i doping znaczą dla niej bardzo dużo. Jeszcze raz WIELGAŚNE DZIĘKI. 😘

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Malwinko, dziękuję Ci, dodałaś mi siły w ostatnich latach - awatar

    Malwinko, dziękuję Ci, dodałaś mi siły w ostatnich latach

    15.06.2024
    15.06.2024

    Malwinko, dziękuję Ci, dodałaś mi siły w ostatnich latach. Jesteś mądra i silna. Przezwyciężysz to!

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    13.06.2024
    13.06.2024

    Malwina jesteś prawdziwym sportowcem. Ducha walki masz we krwi. Wierzę, że wygrasz!

  • Sylwia M. - awatar

    Sylwia M.

    12.06.2024
    12.06.2024

    Szybkiego powrotu do zdrowia Pani Malwino

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    12.06.2024
    12.06.2024

    Dużo wytrwałości i sukcesów w tej trudnej walce.

  • Justyna W - awatar

    Justyna W

    11.06.2024
    11.06.2024

    Trzymaj się Malwinka

63 840 zł  z 50 000 zł (Cel)
Wpłaciło 617 osób
Jolanta Kamys - awatar

Jolanta Kamys

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 617

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100
Add alt here
Dołącz do listy
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Krysia - awatar
Krysia
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
500
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
1 500
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
200
Marcin - awatar
Marcin
200
Add alt here
Dołącz do listy
Julianna Stach - awatar
Julianna Stach
100

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail