Długi za leczenie kotów w 2020r

Mamy straszne długi. Jest już końcówka lutego, a nam zostało do zapłacenia ponad 20 tysięcy za zeszłoroczne leczenie kotów. W tym są takie faktury nawet z września. A już dostajemy nowe, tegoroczne faktury. Trafiają do nas następne koty do z problemami zdrowotnymi. Lecznice,  które przyjmują nasze koty, są anielsko cierpliwe, ale tam też muszą opłacać swoje rachunki. Też muszą komuś płacić, więc nie mogą nas cały czas kredytować. Boimy się, że nadejdzie dzień, kiedy nie będziemy mieli gdzie zajechać z chorym kotem. Dlatego bardzo prosimy o pomoc w opłaceniu zaległych faktur. Dużą cześć udało się nam w zeszłym roku zapłacić, ale kotów, które potrzebowały pomocy i opieki weterynaryjnej było tak bardzo dużo.  To były problemy neurologiczne, miały koci katar, panleukopenie, nowotwory, złamania, koty były po wypadkach, miały leczone zęby, prowadzone było leczenie chorób przewlekłych. Większość została wyleczona, lub dalej jest w trakcie leczenia.Niestety, nie wszystkim kotom udało się pomóc, ale do końca miały najlepszą opiekę, jaką mogliśmy z lekarzami im zapewnić.  Chcielibyśmy dalej pomagać, dawać nadzieję na lepsze życie. Ale wszystko zależy od Was. Bez Waszego wsparcia i Waszych pieniędzy nic nie jesteśmy w stanie zrobić.  Prosimy, pomóżcie nam przetrwać.