Na operacje dla Freda

Dzień dobry, mam na imię Ewa Ruszkiewicz. Od kilku miesięcy w moim domu gości młody kociak o imieniu Fred. Wprowadził do domu wiele radości i stał się towarzyszem starszej kociej rezydentki. Radosne kocie dzieciństwo przerwała nagła choroba. Wizyta za wizytą w lecznicy, szukanie diagnozy. Tak Fred trafił do specjalistycznej lecznicy, gdzie wykryto straszną chorobę. Ogrom przeprowadzonych badań wykazał wrodzoną wadę: przepuklinę przeponowo-osierdziową. Wątroba znalazła się w worku osierdziowym i uciska na serce. Fred potrzebuje pilnej, kosztownej i bardzo skomplikowanej operacji, ratującej jego młode życie. W Polsce tylko kilka klinik weterynaryjnych wykonuje taką operacje. Jej szacowany koszt jest ogromny (około 6000zł) i przekracza moje możliwości finansowe. Dlatego zwracam się do Państa o jakąkolwiek pomoc w uzbieraniu tej kosmicznej kwoty. Z całego serca dziękuję.