Bezdomniaki proszą o wsparcie

Edit: 30.08

Jak upodlić żywe stworzenie? Proszę bardzo.. .

Bity, przeganiany, zapchlony, skóra i kości, przy dotyku wygina się w każdą możliwą stronę, ucieka przed wzrokiem, najchętniej wtopilby się w podłogę i zniknął... Co musiało się wydarzyć w przeszłości że jest w takim stanie? Wie tylko on...

Miał bilet w jedną stronę SCHRONISKO!

Tam nie dałby rady...

To już naprawdę ponad programowy pies na którego nie mamy pieniędzy ani miejsca!

Edit: 29.08 

Psiak zapchlony, zarobaczony, brak chipa a najgorsze że ma babeszjozę 😭😭

Ja już nie proszę ja błagam o wsparcie jakiekolwiek kto może kupić karmę, wpłacić złotówkę każdy grosz ma znaczenie🙏

Obecne czasy nikogo nie oszczędzają zwłaszcza tych którzy nie mają głosu, One mają tylko nas, a my musimy zrobić dla nich wszystko.... 

🔴Stan bezdomności w naszym kraju jest zatrważający, wzrost cen karmy i opieki weterynaryjnej wcale nie zachęca do adopcji, a wręcz notujemy wzrost zwrotów z adopcji czy porzuceń. 

🔴Te drugie zbieram z ulicy, umieszczam w hotelach, gabinetach weterynaryjnych lub domach tymczasowych, leczę, kastruje, ogarniam profilaktykę i znajduje domy stałe gdzie nieraz  organizuje płatne transporty. 

🔴 Opłacenie hoteli, domów tymczasowych, gabinetów weterynaryjnych, behawiorysty, zakup karmy suchej i mokrej, żwirku, suplementów, opłata wizyt u weterynarza, opłacenie transportu zwierzaków do nowego domu to miesięcznie średni koszt 4-5 tysięcy złotych. Nie liczę tutaj długu w gabinecie weterynaryjnym który rośnie z dnia na dzień

🔴Bazarki które organizuje dla swoich podopiecznych pokrywają tylko połowę tej kwoty, drugą połowę dokładam z własnej kieszeni. 

🔴Zbiórka powstała z myślą o opłaceniu przede wszystkim długu w gabinecie weterynaryjnym a także zostanie przeznaczona na zakup karmy której obecnie mam deficyt, a nie mogę sobie pozwolić aby zwierzęta głodowały, nie po to je ratowałam z ulicy

🔴Obecnie pod opieką mam 1️⃣5️⃣ zwierząt jest to mniejsza liczba niż zwykle ze względu na finanse zazwyczaj jest to kilkadziesiąt ( dodatkowo moje prywatne zwierzęta wśród nich w większości geriatria) 

🔴Na zdjęciach tylko niektóre z nich między innymi :

🔴Pinacolada Sunia po wypadku, której groziła amputacja łapy. Obecnie jest po operacji i w trakcie rehabilitacji Pinia przybywa w płatnym hotelu 

🔴Bruno szczeniak z problemami behawioralnymi który przebywa w płatnym domu tymczasowym gdzie jest w trakcie pracy. Znaleziony razem z mamą na wsi gdzie błąkał się kilka miesięcy 

🔴Lolita mała Sunia wyrzucona z auta która najpierw przebywała w płatnym gabinecie weterynaryjnym a teraz jest u mnie w domu tymczasowym

🔴Merida kotka która trafiła do gabinetu weterynaryjnego bez łapy, tam w klatce nie miała szans na adopcję dlatego trafiła do mnie. Przed nią jeszcze jeden zabieg 

🔴Hania starsza zwykła szara kotka w dodatku z Fiv+ jej szansa na adopcję są bliskie zeru . Potrzebuje specjalistycznej karmy i suplementów 

🔴Czesław młody kocurek z białaczką który przybywa w domu tymczasowym. Również potrzebuję specjalistycznej karmy i suplementów

🔴Gienia to ślepaczka która trafiła do gabinetu weterynaryjnego której nikt nie dawał szansy na przeżycie . Stan jej oczek wymaga specjalistycznej opieki dlatego już niedługo trafi do fundacji 

🔴Elizabeth koteczka znaleziona na wsi w stanie skrajnego wyczerpania ogólnym stanem zapalnym i świerzbem

🔴A poza tym w domu tymczasowym mam rodzeństwo Klarę i Olka to para cyklopków, które dalej czekają na dom. 

🔴Dżamile która dwa razy wróciła z adopcji gdzie po powrocie zmagaliśmy się z problemami behawioralnymi, już wyszliśmy na prostą. 

🔴Brandon ozdrowieniec po panleukopenii który dalej czeka na dom 

🔴Są też siostry Pixie i Dixie dwie Kocie siostry wyrzucone na ulicę, obecnie przebywaja w jednym z zaprzyjaźnionych domów tymczasowych. 

🔴Pomagam też w kastracji bezdomnych kotów które są mi zgłaszane i wspieram karmą inne bezdomniaki. 

🔴W kolejce na pomoc czekają kolejne zwierzęta, Jednak jeśli tym nie pomogę Nie będę w stanie działać dalej

🔴Proszę w ich imieniu o wsparcie 🙏

każda złotówka się liczy