Anonimowy Darczyńca
30 ZŁ
Fundusz Hanny
4 637 zł
z 4 067 zł (Cel)
Wpłaciło 139 osób
Hanna* została wykorzystana seksualnie. Większość przypadków takich, jak jej, nie jest zgłaszana na policję, bo dramat, który stoi za przemocą, zwykle wywołuje u ofiar swoisty paraliż i zamknięcie się w sobie. Hanna postanowiła jednak upomnieć się o sprawiedliwość – wybrała ujawnienie sprawy, choć ograniczenia obowiązującego systemu„sprawiedliwości” i sposób gromadzenia dowodów, mogą być dla niej kolejną traumą. Osoby takie, jak Hanna, to bohaterki zmiany – podejmują nierówną walkę z wtórną wiktymizacją, która jest plagą polskich sądów i prokuratur.
W chwili zawiadomieniu o popełnieniu przestępstwa, Hanna była osobą nieubezpieczoną zdrowotnie i bezrobotną. Jej sytuacja materialna jest wciąż niestabilna. Dlatego, gdy otrzymała fakturę z warszawskiego Szpitala Bielańskiego, za przeprowadzenie obdukcji, przeżyła szok. To świadczenie medyczne oraz badania przeprowadzone na SOR szpital wycenił na 4066,57 zł. Druzgocąca prawda jest taka, że w tym kraju na zgłoszenie wykorzystania seksualnego, stać tylko osoby o konkretnym statusie finansowym – jak gdyby przemoc nie dotykała tych, które są w życiowym kryzysie, nie mają środków do życia lub zwyczajnie nie mają pracy. Oto dowód na to, że wtórna wiktymizacja jest faktem – dla ofiary przemocy seksualnej, uzyskanie sprawiedliwości to od samego początku wyboista droga pod górę. Sytuacje takie jak ta, sprawiają, że osoby zgłaszająca przemoc nierzadko żałują, że w ogóle upomniały się o swoje ludzkie i niezbywalne prawa.
Obecnie Hanna przeznacza wszystkie swoje oszczędności na pomoc psychologiczną, której z wiadomych względów bardzo teraz potrzebuje. Nie stać jej na opłacenie obdukcji i szeregu badań towarzyszących na tak horrendalną kwotę. Jej sprawa jest na etapie postępowania przygotowawczego – Hanna została przesłuchana przez biegłego psychologa sądowego. Tymczasem termin opłaty za fakturę ze szpitala wypada za kilka dni! Czy wesprzecie ją swoimi wpłatami? Suma nie jest wysoka, jeśli podzielimy ją między sobą – w naszym siostrzeńskim gronie. Sprawmy, żeby cała sytuacja była choć odrobinę mniej bolesna dla Hanny. Każda złotówka się liczy! Prosimy Was, nie zwlekajcie, bo czas ucieka.
---
☛ Wykorzystywanie seksualne jest zjawiskiem powszechnym – około jedna na pięć osób jest ofiarą napaści seksualnej. W Polsce, pomimo ratyfikacji Konwencji Antyprzemocowej, nadal obowiązuje opresyjna definicja przestępstw na tle seksualnym – sprawia ona, że to osoby pokrzywdzone są obciążone kosztami emocjonalnymi i finansowymi postępowania.
*imię zostało zmienione
Słowa wsparcia
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Jak założyć zbiórkę na Pomagam.pl
Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.
Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.
Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.
Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.
W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).
W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.
Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.
Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.
Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.
Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.
Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:
Łukasz XXXX
Powodzenia!
Olga
Nie wiele mogę dać i pomóc, ale trzymam kciuki, byś poradziła sobie.