Przegrane na starcie życia-pomóż

Frost 🐶 i Boss 🐶 potrzebują Waszej pomocy! PARWOWIROZA!!!

Dwa szczeniaczki w typie rottweilera trafiły pod skrzydła Pomorskiej Fundacji Rottka jakiś czas temu. Według „hodowcy” miały mieć 2 miesiące. Jak większość informacji dotyczących psów pochodzących z nielegalnego źródła okazało się to nieprawdą :(. Według opinii weterynarza Boss i Frost w dniu przekazania nie miały więcej niż 5 tygodni. Możliwe, że 4...

Maluchy przedwcześnie oderwane od matki, zarobaczone, jeszcze przed pierwszym szczepieniem, pomimo troskliwej opieki osób z domowego hoteliku dla psów zachorowały na bardzo groźną chorobę zakaźną – parwowirozę. Rottweilery są szczególnie podatne na tego wirusa :(.

Bardzo prosimy o pomoc w opłaceniu hotelu (Hotel i szkoła dla psów Artemida) oraz kosztownej opieki weterynaryjnej. Mikrusiki musiały pozostać na kilka dni w szpitalu pod okiem lekarzy weterynarii, po opuszczeniu kliniki są dalej leczone w warunkach domowych. Niestety, wracają do kliniki gdy ich stan się pogarsza, obaj na przemian :(. Znowu poprawa i znów pogorszenie.

Oczekujemy na faktury, według wstępnych obliczeń, koszt leczenia nie będzie niższy niż 2000 zł. Koszt hotelu na teraz za oba maluchy to już 1000 zł.

Ponownie nawołujemy i prosimy! Nie rozmnażajcie psów nieodpowiedzialnie! Suczka nie musi mieć szczeniąt raz w życiu! Rozmnażanie psów bez udokumentowanego pochodzenia jest NIELEGALNE!

Dodatkowo pozbywanie się kłopotu i oddzielanie maluchów w wieku ok. 4 tygodni od matki jest okrutne, bestialskie i już na starcie drastycznie zmniejsza się ich szansa na przeżycie!!!
Pozostałe psy z tego miotu zostały sprzedane ... też w wieku ok. 4 tygodni, nie chcemy myśleć nawet ile wcześniej :(. "Nasze" udało się zabrać, bo chciano się ich szybko pozbyć.

Prosimy o pomoc w uratowaniu Frosta i Bossa – ofiar ludzkiej bezmyślności, głupoty i pogoni „za łatwym” pieniądzem.

Pomorska Fundacja Rottka