Dzień dobry.Lisa trafiła rok temu do nowego domu ze schroniska. Niestety podczas zabawy z innym psiakiem stało się coś w łapkę. Byłam u dwóch weterynarzy,dostała zastrzyki,łapa na szczęście nie była złamana. Powiedzieli,że samo z czasem przejdzie,ale tak się nie stało. Ma ona wybity bark który trzeba nastawić. Przyszły ciężkie czasy na tą chwilę i oszczędności już też brak na kolejne wizyty 😢Proszę o pomoc dla starszej Lisy żeby mogła spowrotem biegać i cieszyć się życiem!Liczy się każda złotówka,oczywiście ja też jak będę miała coś uzbierane to dorzucę się do tego,ale wierzę,że z wami będzie szybciej 😫
Weterynarz wykluczył raka. Badania krwi wykazały,że ma anemię. Rtg jest niemożliwe do realizacji bez narkozy(jesli dostałaby narkozę mogłaby się nie wybudzić) Dostaliśmy tabletki i za dwa tygodnie mamy się zgłosić na morfologię. Tak poza tym wyniki są super a z łapą coraz gorzej 🙁 Weterynarz ustalił,że anemię dostała poprzez stan zapalny
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
