Proteza dla Rościka

Szanowni Państwo! Bardzo się cieszę, że mam możliwość się do Was zwrócić. Mam nadzieję i wierzę, że dzięki miłosierdziu każdego z Was mój problem zostanie przezwyciężony!

Nazywam się Rostislav. Mam 52 lata. W Polsce znalazłem schronienie przed wojną, która nie pozwala mi normalnie żyć w mojej ojczyźnie, gdzie się urodziłem i wychowałem. Razem ze mną schronienie to znalazła moja rodzina: żona, która pracuje w miejscowości, w której się osiedliliśmy, oraz trójka małoletnich dzieci, które uczęszczają do tutejszego przedszkola oraz szkoły podstawowej.

W wyniku wypadku 27 lat temu straciłem jedną nogę powyżej kolana, a druga noga została poważnie uszkodzona. Przez te wszystkie lata będąc osobą niepełnosprawną chodziłem o kulach oraz na prostej, prymitywnej protezie, którą zrobiłem wiele lat temu na Ukrainie. Proteza ta bardzo mnie ogranicza, sprawia że czynności dnia codziennego takie jak chodzenie po schodach czy siadanie są niezwykle trudne oraz niewygodne.

Jest to dla mnie problemem, gdyż jestem przyzwyczajony do pracy i aktywnego trybu życia. Teraz kiedy mieszkając w Polsce uzyskałem polskie orzeczenie o niepełnosprawności mam szansę zakupić protezę z prawdziwego zdarzenia, która przywróci mnie do aktywności, znacząco poprawi mój komfort życia oraz moją przydatność dla rodziny.

Żeby móc pracować i być użytecznym społecznie potrzebuję protezy. W przeciwnym razie w krótkim czasie czeka mnie perspektywa wózka inwalidzkiego. Niestety koszt potrzebnej mi protezy jest dla mnie zbyt wysoki.

Koszt protezy odpowiedniej dla mnie wg załączonej faktury wynosi 33.000zł. Na szczęście dzięki wsparciu instytucji część kosztów zostanie mi zwrócona. Potrzebuję uzbierać brakującą kwotę 18.000 zł. Gorąco proszę Szanownych Państwa o pomoc. Bez Was nie poradzę sobie z tą sytuacją. Z całego serca dziękuję wszystkim, którzy poświęcili czas na zapoznanie się z moją sytuacją oraz tym, którzy pomagają mi w uzbieraniu potrzebnej kwoty!