Jak odmówić pomocy RATUJMY KOTY

Drodzy Obserwujący i Wspierający, Drodzy Znajomi i Przyjaciele,

Drodzy nam Wszyscy, którzy nie są obojętni na los bezdomnych zwierząt.

 Ten rok jest dla nas finansowo szczególnie trudny. Bierzemy na przysłowiową klatę konsekwencje decyzji o kosztownym leczeniu zwierząt, zwłaszcza w tak niesprzyjającym ekonomicznie czasie..  Na ten moment nasze być albo nie być implikuje dwa rozwiązania:

Zwiększenie budżetu lub drastyczne zawężenie ram działania.

Nie chcemy zmniejszać zakresu naszej działalności. Rezygnować z tego, co udało nam się wypracować i tego jakie standardy chcielibyśmy prezentować. To nie tylko pomoc zwierzętom ale cały system pomocowy, w którego skład wchodzi wiele życzliwych, współpracujących z nami osób.

Obecnie, jak większość organizacji pro zwierzęcych zmagamy się z ZAKOCENIEM. Mamy około 67 kotów, w tym kociaki, koty starsze, wymagające specjalistycznej karmy, opieki oraz kroplówek. Potrzebujemy budżetu na opłacenie:

*leczenia,

*karmy, której codziennie w samej kociarni ubywa ok. 6 kg,

*odrobaczenia,

*szczepienia i testów

*peletu, którego cena wzrosła o ponad 1000 zł!

Sam koszt wynajmu kociarni wzrósł nam w skali roku o 4400 zł, które nie były przewidziane w rocznym budżecie stale rozbieranym przez wzrost cen rynkowych, inflacje oraz liczbę kotów wymagających opieki. Poniżej TYLKO kilka naszych wydatków.

- Fv zbiorcza za opiekę weterynaryjną nad kotami w lipcu 2022 w lecznicy Vet Love - 1836 zł

- Koszt ostatniego zamówienia peletu - 2186 zł

- FV za rezonans w klinice Auxilium jednego z naszych kotów - Zamiego - 1200 zł

- klatkowanie kotów w szpitaliku lecznicy Omega Vet – 300 zł/msc lipiec 2022

na zdjęciu nasz Fryderyk na nocnej zmianie w lecznicy :)

Suma wymienionych kwot to 9922 zł, a nie uwzględniliśmy wielu innych TYLKO KOCICH wydatków. Choćby ceny paliwa, za które płacimy z własnych kieszeni, gdy trzeba pojechać i np. zorganizować łapankę kotów na kastracje lub ogarnąć adopcje.