Pomoc dla Gródka

Zbieramy na pomoc dla Gródka! *** Support for Horodok in Ukraine!
(ENG below)

Gródek Podolski to nieduże miasteczko w obwodzie chmielnickim na Ukrainie, w którym zatrzymuje się wiele osób uciekających z większych miast przed wojną. Mieszkańcy Gródka, tak jak innych miejscowości, przygotowują się też jak mogą do obrony swojego miasta.
Z Gródka pochodzi Tina, moja przyjaciółka. Wiem, że wielu z nas przeżywa tę wojnę, ale przeżywa się ją jeszcze bardziej ze świadomością, że dotyczy ona bezpośrednio twoich bliskich.
W związku z sytuacją w Gródku potrzebne są teraz: leki (środki przeciwbólowe, przeciwgorączkowe, przeciwbiegunkowe, materiały opatrunkowe, środki dezynfekujące, koce termiczne), bielizna termiczna, krótkofalówki, powerbanki, latarki, baterie.
Przydadzą się też koce i śpiwory, które zbieramy bezpośrednio w Krakowie (można skontaktować się ze mną przez fb) - zebrane środki przeznaczymy na rzeczy wymienione powyżej.

Zdaję sobie sprawę, że zbiórek na pomoc Ukrainie jest już, całe szczęście, wiele, pomoc płynie już do dużych miast i do armii, która bardzo tego potrzebuje. Bardzo chciałabym jednak, żebyśmy nie zapomnieli też o mniejszych miejscowościach, które również potrzebują naszego wsparcia, których wszyscy mieszkańcy przygotowują się do pomocy uciekającym rodakom i obrony własnych domów i miast, a mężczyźni, w tym Tiny brat, szykują się do dołączenia do armii... Niektórzy z Was znacie Tinę. Proszę, wesprzyjmy w ten sposób jej bliskich, znajomych, realnych ludzi! Każda złotówka czy koc się liczy, w grupie siła!

Jeśli uznacie, że inna forma pomocy Ukrainie będzie bardziej efektywna, też super! Grunt, żebyśmy zdawali sobie sprawę że pomoc jest potrzebna i naprawdę musimy być w tej trudnej sytuacji solidarni.

Tina wie o zbiórce, działamy tu razem :)
Środki zostaną wypłacone na moje konto i to z niego realizowany będzie cel zbiórki.


ENG:
Horodok is a small town in Ukraine where my wonderful friend Tina comes from. Many people fleeing the war from bigger Ukrainian cities found shelter there. The inhabitants of Horodok are helping them, as well as they are trying to prepare themselves for defending their town.

Many of us are worried about the war, but the stress is even greater when the danger of war affects your loved ones directly.

Right now, Horodok is in need of: medicines, bandages, disinfectants, thermal blankets, thermal underwear, flashlights and headlights, batteries, walkie-talkies and powerbanks.
Blankets and sleeping bags would also be useful, but we want to collect them directly in Kraków if you have some to donate; we'd prefer to spend the money on the things mentioned above.

I'm aware there is a lot of crowdfunding for Ukraine going on right now and some support is already on the way, mostly to big cities which need it a lot. But let's not forget about the smaller towns that are now shelters for war refugees, and their people who are also preparing to defend their country, like Tina's brother. This is a way to help some real people, my friend's family and friends who found themselves in a nightmare situation that nobody ever wishes to experience. Tina & I would appreciate your help to support them. Let's not leave them alone.

The funds collected will be transfered to my private bank account and from there we'll purchase what Horodok needs.

Thank you for support.