Grosz dla Gruszki

Gruszka to 14,5 letnia, maleńka maltanka. Trafiła do nas z niewielkiego, podwarszawskiego schroniska, do którego przywieziono ją odwodnioną i niedożywioną.

Jeszcze w schronisku Gruszka zaczęła odzyskiwać siły i pomału stawać na łapki. W domu tymczasowym Gruszeczka odżyła całkowicie. Otoczona troską, ciepłem i opieką zaczęła zachowywać się bardziej jak szczeniak, niż psia babcia 🥰 Razem z siłami wróciła jej radość życia 😊

Kiedy przejmowałyśmy Gruszkę pod opiekę wiadomo było, że czeka ją operacja usunięcia listwy mlecznej z powodu guza. Gruszka jest już dwa tygodnie po tej operacji - wszystko zagoiło się ładnie, a rekonwalescentka czyje się dobrze. Koszt operacji, oraz badania, które musieliśmy przed nią zrobić wyniósł około 2000 zł. Niestety wyniki histopatologii wyciętej listwy wykazały, że nasza babcia ma nowotwór I stopnia. Nie jest to najgorszy scenariusz, ale według lekarza konieczne w tym przypadku jest usunięcie również drugiej listwy. Operacja Gruszeńki ma się odbyć za 2 miesiące.

Z uwagi na wiek babuni oraz objawy, które naszym zdaniem trzeba jeszcze na pewno skonsultować u specjalistów, chcielibyśmy umówić ją również do dermatologa, ortopedy oraz okulisty. Bardzo chcemy zadbać o naszą Gruszkę, porządnie ją przebadać, aby mieć pewność, że pomagamy jej w najlepszy możliwy sposób, i że nic nie przegapimy. Niestety, kolejna operacja i nadchodzące kosztowne wizyty powodują, że zaczynamy martwić się o pieniądze 😥 Licząc na Waszą nieocenioną pomoc i wsparcie, założyliśmy zbiórkę na opłacenie drugiej operacji Gruszki, oraz czekających ją wizyt. Bardzo Was prosimy, jeśli tylko możecie, wpłacajcie nawet najmniejsze, symboliczne kwoty, bo one też są dla nas ogromnym wsparciem. A jeśli, w ogóle nie możecie się dorzucić, to prosimy udostępniajcie zbiórkę dalej, razem na pewno uda nam się zebrać potrzebną kwotę.