Pomóżmy Figo uwolnić się od bólu

Cześć, zwracamy sie do was z prośbą o pomoc w leczeniu naszego największego oczka w głowie, jakim jest roczny kotek Figo. 

Kocurek jest adopciakiem którego przygarnęliśmy na początku tego roku, niestety fundacja nie poinformowała nas o chorych dziąsłach i kamieniu na ząbkach. Pierwszy raz usłyszeliśmy diagnozę przy pierwszej wizycie u weterynarza - młodzieńcze zapalenie dziąseł, od razu robiliśmy wszystko, żeby mu pomóc, lecz nie było poprawy. Skorzystaliśmy z pomocy innego weterynarza, maści i sterydy  jakie nam zalecił, również nie przyniosły oczekiwanego powrotu do zdrowia. 

Teraz jesteśmy w momencie, gdzie dostaliśmy w końcu odpowiednią pomoc, niestety u Figusia zdiagnozowano limfacytarno-plazmocytarne    zapalenie dziąseł. 

Na nasze nieszczęście już jest za późno i jedyne wyjście z bólu dla niego to ekstrakcja zębów - czyli usunięcie całego uzębienienia kotka. (Ewentualnie można zostawić mu kły jeśli będą do odratowania) Koszt takiego zabiegu i leków to ok. 1300 zł, niestety nie jesteśmy w stanie uzbierać całej kwoty w  tak szybkim czasie, a najlepszym rozwiązaniem byłoby jak najszybsze działanie dla wyjścia z tego nieustannego bólu. 

Figuś jest najwspanialszym kotkiem, jakiego mogliśmy sobie wymarzyć i cieszymy się, że akurat my mogliśmy dać mu dom. Figo jest bardzo bardzo przyjaznym i kochanym stworzeniem. Serce nam się łamie jak musimy patrzeć na jego cierpienie. W dodatku zmniejszył mu się apetyt i nie ma ochoty na częste jedzenie. Jeśli uda nam się uzbierać pełną kwotę to będziemy mieli szansę dostać się na listę zabiegową jeszcze do końca tego roku. Prosimy o pomoc będziemy bardzo wdzięczni :)

Karolina, Kacper i oczywiście Figuś ❤️