Walka Rycerza z Potworem

Kto by pomyślał, że ból brzuszka będzie początkiem WALKI O ŻYCIE. Krystianek nie ma nawet 3 lat, jego życie właściwie się nie zaczęło, a już ma się skończyć!?!?

NIE!! !Tak być nie może! Przecież on niczemu nie zawinił!!! To male dziecko.

Na początku września tego roku Krystianka zaczął boleć brzuch. Miał iść do przedszkola, poznać dzieci... Nowych kolegów i koleżanki. Niestety progu przedszkola nigdy nie przekroczył... Nie zdążył....poznać nowych kolegów i zaznać beztroskiego życia przedszkolaka. Zamiast tego jego codzienną rzeczywistością stal się szpitalny pokój w Klinice Chirurgii i Onkologii Dziecięcej w Łodzi.

Trzy leni Krystianek zmaga się z bardzo ciężką chorobą-Neuroblastoma IV stopnia. Maluszek jest w trakcie chemioterapii, która ma za zadanie zmniejszyć guza zlokalizowanego w klatce piersiowej. Kiedy guz się zmniejszy, Krystianka czeka operacja jego wycięcia. Potem konieczna będzie immunoterapia antyciałami GD-2.  To cykl ratujących życie zabiegów, które maja nauczyć organizm chłopca skutecznie walczyć z komórkami nowotworowymi w przyszłości. Niestety - immunoterapia, choć dostępna w Polsce nie jest refundowana przez NFZ. Mały chłopiec jeszcze nie umie liczyć i nie wie, że jego życie wycenione zostało na 250800€.

Nadzieja umiera ostania!!! Dlatego prosimy o pomoc Krystiankowi, gdyż głęboko wierzymy w "CUD", że już dorosły Krystian będzie mógł ratować ludzkie życie będąc strażakiem co jest jego największym MARZENIEM!

Teraz musi zebrać malutkie siły do walki i mieć środki żeby WYGRAĆ WALKĘ Z POTWOREM.

Siła jest w ludziach dobrej woli...w każdym z Nas... Zawsze lepiej pomagać niż prosić o pomoc, ale życie nie daje nam tego wyboru tylko stawia nas po jednej albo drugiej stronie... 

DZIĘKUJEMY Z GÓRY ZA KAŻDA POMOC, BĘDZIEMY BARDZO WDZIĘCZNI.

DANE DOBRO ZAWSZE POWRACA...!!!