leczenie burgera

Burger nie żyje, zbieram na leczenie wariacika i gałgana oraz na utrzymanie. 

Cześć nazywam się Emil,mam 17 lat i zajmuje się świnkami od około 2018 roku. 

Świnki morskie jak i zwierzęta to moja największa pasja, niestety odkąd zachorował Burger nie radzę sobie z kosztami leczenia. 

W październiku 2024r udałem się na  badania z Burgerem, ponieważ był osowiały. 

Na początku okazało się że to tylko roztocza (czyli teoretycznie nic groźnego), jednak potem gdy poprawa nie nastąpiła zrobiliśmy badania krwi. 

W badaniach krwi wyszła niewydolność nerek oraz anemia. Zostały przepisanie leki m.in Aranesp, czyli lek na anemie oraz kapsułki na nerki Nefrokril.  Nastąpiła znaczącą poprawa, waga była w porządku ok 800g.

Na początku roku nastąpiło pogorszenie które z czasem się pogłębiało. Na początku kwietnia udaliśmy się na badania do gabinetu Vetiki, gdzie zostały przeprowadzone takie badania jak mi.n:

Wizyta, badania i leki (wzięliśmy ich tylko połowę) wyniosły 440zł.

W połowie kwietnia moje dwie inne świnki zachorowały, Gałgan i Wariacik które najprawdopodobniej potrzebują antybiotyku a ja nie mam pieniędzy aby pokryć ich leczenie. 

Chciałbym również dokupić leki które mi się kończą a także dokupić tych których Burger nie dostawał.

Aktualnie Burger zażywa:Tramal 0,4ml, Nefrokril, rodicare appetit 0,3ml, Ferrum 0,35ml, nefroherb 1kaps, apl B complex 0,35ml raz dziennie oraz 24ml NaCl dziennie. Jest również dokarmiany karmą ratunkowa. Jego waga wacha się między 680-720g.

Byłbym bardzo wdzięczny za udzieloną pomoc. Wszystkie rachunki zostaną pokazane tutaj, a pieniądze których nie wykorzystam zwrócone. 

Dziękuję - Emil.