Na klimatyzację i grzejniki

Czym byłby remont bez niespodzianek i niezaplanowanych wydatków! Wie to każdy, kto chociaż raz w życiu podjął się tego wyzwania.

Jak wiecie, w tym roku priorytetem dla nas było zrobienie sufitu w całym Azylu, który w zasadzie jako jedyny nie został ruszony od ponad 60 lat. Co oczywiście miało swoje konsekwencje i stanowiło zarówno dla królików jak i dla naszych wolontariuszy niemałe zagrożenie. 

Teraz będziemy mieli bezpieczny, wysoki sufit wykonany z odpowiednich materiałów (żegnaj słomo!), odpowiednio zaizolowany, ocieplony, z otworami wentylacyjnymi i klimatyzacyjnymi. 

Niestety okazało się, że nasze dotychczasowe urządzenie klimatyzacyjne, które teraz będzie schowane nad sufitem kasetonowym (a kto u nas był ten wie jak to wyglądało dotychczas), ma niewystarczającą moc. Dlatego musimy zainstalować dodatkową jednostkę w kuchni. Miejsce mamy już przygotowane przez naszych fachowców, brakuje nam jeszcze tylko samego urządzenia ;) I to między innymi na nie jest ta zbiórka.

Odpowiednia temperatura w Azylu jest niesamowicie istotna zarówno latem jak i zimą. Mamy bardzo dużo królików chorych na serce, które bardzo źle znoszą temperatury powyżej 25 stopni. 

Z kolei zimą, aby obniżyć koszty ogrzewania, też używaliśmy klimatyzacji, która ma w sobie również funkcję grzania. I w ten sposób zaoszczędziliśmy na rachunkach kilkaset złotych miesięcznie! A to naprawdę dużo.

Przy okazji już tak inwazyjnego remontu, postanowiliśmy wymienić grzejniki na nowe. Obecne również mają kilkadziesiąt lat, są zwyczajnie za duże i zabierają mnóstwo cennego miejsca w naszym Azylu. A do tego ich stan... sami możecie ocenić na podstawie załączonych zdjęć ;) Mieliśmy plan aby je odmalować ale przy tak dużej wilgotności jaka panuje przy niemal setce zwierząt, nie ma to większego sensu.

Mamy to olbrzymie szczęście, że są wokół nas wspaniali mężczyźni m.in. ojcowie i mężowie naszych wolontariuszek, mający prawdziwy fach w ręku, zapał do pracy i ogromne serca, dzięki czemu i tak uda nam się znacznie obniżyć koszty całego remontu.

Ale niestety są rzeczy, za które zapłacić trzeba dlatego bardzo prosimy Was o wsparcie.

Pomogliście nam kupić to wspaniałe miejsce, o które staramy się dbać jak najlepiej umiemy, abyście zawsze mogli do nas przyjechać i czuć się jego częścią. 

Bo przy Agrestowej 22 to nie jest tylko Dom Królika ale przede wszystkim dom nas wszystkich.