Badania, wizyty, Nutrison

0 zł z 3 000 zł (Cel)

Rozowy Hefalump

Organizator zbiórki

Moja historia z problemami z brzuchem zaczęła się już kiedy byłam dzieckiem. Wizyty u lekarzy zawsze kończyły się na tej samej diagnozie pod tytułem "to pewnie stres". Nikt nie wiedział co mi jest. Dziś wiem, że prostym błędem było to, że moi opiekunowie nie zaprowadzili mnie nigdy do specjalisty, a jedynie do lekarza rodzinnego...

Lata mijały, a brzuch dokuczał mi raz mocniej raz lżej- zawsze były z nim jakieś problemy...

7 lat temu zaczął się mój horror. Przestałam móc jeść wiele pokarmów, przestałam również tolerować laktoze- tak o "z dnia na dzień". Prawie codziennie męczyły mnie ostre, BARDZO bolesne biegunki, które odpuszczały po wypróżnieniu. Pierwsza diagnoza- Zespół jelita drażliwego. Kolejna- SIBO... Stosowałam się do diety i starałam się unikać pokarmów po których miałam problemy. Nie było tak kolorowo- czasami zjadłam coś czego byłam pewna, a i tak miałam te paskudne dolegliwości. Tak mijały lata...

Pod koniec 2021 roku zauważyłam u siebie dość duży przyrost wagi. Na początku się cieszyłam ponieważ całe życie byłam tak zwanym niejadkiem, a moim największym kompleksem było moje chude ciało, którego się wstydziłam... Jednak wraz z tyciem coś było nie tak... Dziś wiem, że to były pierwsze objawy bakterii.

Mój brzuch każdego dnia od czasu przebudzenia się rano sprawiał wrażenie jakby miał mi rozsadzić żebra. Ciężko opisać mi to uczucie. Przypominało to po prostu uciążliwe rozpieranie. Czułam to ciągle. Podejrzewałam nawet problemy ginekologiczne. Jednak to nie byl powód. Rozpieranie i "ciągnięcie" czułam w całym brzuchu...

Po jakimś czasie doszły do tego okropne mdłości oraz sennosc, które dokuczaly mi po kazdym posilku do tego stopnia, ze az bolalo mnie cale cialo i musialam spać kilka godzin. Nie mogłam już powoli normalnie funkcjonować. Po każdym zjedzeniu czegokolwiek mnie mdliło. Z czasem mdłości występowały także w nocy co bylo okropnie uciazliwe...

Męczyłam się bardzo. Wtedy wybrałam się do lekarza. Dostałam skierowanie PILNE na gastroskopię w ramach NFZ (czekałam około 4-5 miesięcy).

Mój stan się pogarszał. Brzuch "rozsadzało", mdłości były już ciągle... Płakałam i prosiłam kogoś aby mi pomógł bo już nie dawalam rady. Byłam uwięziona w swoim ciele i w tych mdlosciach...

Przyszedł czas gastroskopii pierwszej w życiu, która powinna być wykonana już lata temu... Diagnoza- Helikobakter Pylori, zapalenie opuszki dwunastnicy oraz poszerzenie wpustu. Cieszyłam się ogromnie w tym smutku i cierpieniach, że nareszcie mnie zdiagnozowano bo wiedziałam, że jeśli jest diagnoza będzie też lekarstwo co skutkuje ustąpieniem objawów...

W lutym tego roku zaczęłam antyniotykoteriapię na bakterię Helikobakter oraz na zapalenie dwunastnicy.

Czy pomogła? Nie mam pojęcia. Objawy, ktore mnie męczyły lekko ustały. Nie mam mdłości. Niestety nie mogę jeść nic oprócz bułek z masłem i piersi z kurczaka z marchewką. Schudłam okolo 20kg. Dziś ważę 47kg przy wzroście 173cm. Straciłam siłę, jestem osłabiona, zdarzaja mi się nawet omdlenia podczas wykonywania czynności zycia codziennego. Przez to lekarz zalecił mi picie plynu "Nutrison". Jest to zywnosc specjalnego przeznaczenia medycznego. Plyn ten jest dostępny bez recepty w aptekach. Musze wypijać dwie butelki dziennie. Jedna butelka kosztuje około 15złx2 czyli koszt takiego żywienia to około 930zł/msc. Jestem w momencie, w którym pilnie muszę zapisać się na gastroskopię z wycinkiem na test uerazowy aby potwierdzić lub zaprzeczyć powodzenie leczenia antybiotykami i sprawdzić czy nadal jest zapalenie. Musze tez wykonac kolonoskopię z czteroma wycinkami(zalecenie lekarza) ponieważ ostatnie wyniki na badanie kału wykazały krew utajoną w kale do tego cały czas męczą mnie biegunki... już 7 lat... co jest niekwestionowanym powodem do sprawdzenia się...

Bardzo zależy mi aby te badania zostały wykonane szybko dlatego też chcę udać się na nie prywatnie. Niestety nie należą one do tanich, a ja nie mogę sobie pozwolić teraz ani później na taki wydatek. Wstępnie dzwoniłam już się umówić bo głęboko wierzę, że uda mi się uzbierać pieniądze.

Gastroskopię mam mieć wykonywaną 7 czerwca 2023 roku

Kolonoskopię 30 maja 2023 roku.

Bardzo proszę o pomoc w uzbieraniu pieniędzy na oba badania, wizyty u gastrologa oraz na żywność Nutrison. Wydałam już sporo i powoli kończą mi się oszczędności, które mogłam przekazać na leczenie i leki...

Jest to dla mnie naprawdę ważne. Jestem młodą osobą ale niestety moje życie to koszmar. Problemy jelitowe, a obecnie również żołądkowe nie dają mi żyć. Nie jem prawie niczego bo występuje ból i biegunki. Mam naprawdę coraz mniej siły. Proszę pomóż mi się zdiagnozować i wyleczyć. Bardzo dziękuję za jakiekolwiek wpłaty.

Poniżej wstawiam dowody na potwierdzenie cen badań, moje wyniki oraz zalecenie picia Nutrisonu.

Cennik w miejscu, w którym chcę wykonać kolonoskopię oraz odbywam wizyty z gastrologiem:

https://gastrolog.slupsk.pl/cennik.php