Uwaga, zwierzoluby. Prosimy Was o pomoc.
💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚
Jest takie miejsce na obrzeżach Bełchatowa, gdzie w opuszczonym gospodarstwie żyją niechciane, porzucone przez ludzi bez serca zwierzęta. Pięć psów, w tym jeden szczeniak i dwa kocury. Dokarmia je starsza pani. Kobieta sprzedaje puszki, by kupić zwierzętom karmę. Dwa z nich są dość nieufne, podchodzą do tej pani, po dłuższej chwili podeszły nawet do nas. Pozostałe dwa uciekły od razu w krzaki, nie udało się nam zrobić im zdjęć.
Może znalazłby się ktoś, kto zechciałby przygarnąć tę dwójkę ze zdjęć, zsocjalizować, dać dom przez duże D. Widać, że wiele w życiu przeszły ale przy odrobinie cierpliwości na pewno zaufałyby ponownie człowiekowi. Psiaki są bardzo ze sobą zżyte, więc najlepiej byłoby, gdyby zamieszkały razem.
Szczeniaka przygarnęłam ja do swojej Kociej Klitki.
Dostał imię Carmel i również szukam mu najlepszego opiekuna, obiecałyśmy to Pani karmicielce.
Pozostałe psy chcę złapać w klatkę łapkę, zawieźć do weterynarza, wykastrować, zaszczepić i jeżeli nie znajdzie się dla nich domu wypuścić w miejsce bytowania.
Otwieram zbiórkę pieniędzy na:
- kastrację 3 psów i 1 suczki
- odpchlenie, odrobaczenie
- szczepienia
- karmę, puszki i suchą.
Przed zimą ewentualnie przydadzą się jakieś budy i słoma by psiakom było ciepło teraz mają dół wykopany i w nim siedzą. Gdyby ktoś miał na zbyciu chętnie przygarnę dla nich.
Bardzo proszę o nawet najmniejsze wpłaty, sama nie damy rady pokryć kosztów.
W akcję zaangażowany jest również bełchatowski oddział Fundacji Viva.
Suczka z tej grupy psów zabezpieczona jest w schronisku.
Kobieta nadal upiera się że są to jej psy i ich nie odda. Powiadomiona
została gmina. Teraz już gmina musi tym się zająć, ja nie mam na to
wpływu :(
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
