Ratujemy OKO Myszy

Na początku roku 2024, po 27 próbach 13-letnia Mysza została złapana przez Stowarzyszenie Trzymaj się Kocie. Mysza przez całe swoje życie mieszkała na słynnej Mariackiej w Gdańsku, którą rocznie odwiedzają miliony osób. Była zaniedbana, nieleczona co teraz przynosi skutki. Mysza szybko przeszła zabieg usuwania wszystkich zębów. Miała operowane Entropium, które powodowało notoryczny stan zapalny. Około wtorku 10 grudnia zauważyłam, że oczko jest mokre. Z uwagi na to, że już 2 razy udało mi się zaleczyć jej oko, leczyłam ją lekami, które miałam w domu. Przez kilka dni było w miarę dobrze.

16 grudnia Mysza trafiła do dr Irminy Pileckiej na konsultację, której koszt wyniósł 240 zł. Zalecenie: usuwamy oko albo próbujemy je ratować (koszt ok. 2000 zł) + nie jest to rekomendowany zabieg. Po konsultacji ze Stowarzyszeniem Trzymaj się Kocie, które łapało Myszę ustaliliśmy leczenie w przychodniach, z którymi mamy podpisaną umowę.

Na następny dzień Mysza została skonsultowana do dr Konrada Połecia, który postanowił wdrożyć leczenie farmakologiczne i zalecił konsultację następnego dnia.

W środę 18 grudnia podjęłam decyzję o ratowaniu oczka. Aktualnie czekamy z Myszą na termin, który mamy nadzieję będzie jeszcze w bieżącym tygodniu.
Mysza otrzymała środki przeciwbólowe i doraźne leki. Na razie przybliżony koszt to 2500 zł.

Dziękujemy za wyrazy wsparcia i otuchy.

Justyna Poniewierska wraz z Myszą