Pomoc dla dziadków po powodzi

Proszę o pomoc dla moich dziadków powódź zabrała i prawie cały dobytek, zalało dom, pola z uprawami, maszyny rolnicze, praktycznie zostali z niczym. Za bardzo też nie umiemy im pomóc w kwestii finansowej, dla tego proszę o pomoc, każdy grosz się liczy, to była chwila jak przez ulewę I podnoszący się poziom wody zaczęło zalewać piwnicę, myśleliśny że na tym się skończy, Ale jednak niestety wada dalej się podnosiła. Starsze małżeństwo utraciło całe hektary zborza, czy innych plonów, woda zabrała wszytko, zalało I o niemal nie zabrało garażu i samochodu, zostały uszkodzone maszyny rolnicze,  zalało kuchnie salon i łazienkę, wszytko praktycznie można wyżucić na śmieci, sprzęty AGD, meble, dom do kapitalnego remontu, a żyją tylko z małej renty i z tego co sprzedadzą z własnych upraw. Koledzy z jednostki zaoferowali pomoc Ale niesty brakuje nam środków na naprawę szkód. Dlatego wszytkim chcącym pomóc bardzo i serdecznie dziękuję.