Ratujemy zwierzęta z koszmaru

Nasi inspektorzy przeprowadzili wczoraj bardzo ciężką intewencję, podczas której uratowali suczkę z łańcucha i kota w ciężkim stanie. Właściciel zwierząt jest nam znany od dawna. W 2018 roku został skazany za znęcanie się nad psami i otrzymał między innymi zakaz posiadania zwierząt na okres dwóch lat. Psy, które odebraliśmy dwa lata temu były w dramatycznych warunkach - bez wody, pożywienia, schronienia. Utrzymywane w nieleczonej chorobie i więzione na króciutkich łańcuchach. Mimo zakazu właściciel przypiął na łańcuch kolejnego psa. Suczka w silnej laktacji, być może jest tuż po porodzie lub ma ciążę urojoną. Bojąca się każdego ruchu i hałasu. Każdy dotyk sprawia powoduje u niej ogromny stres... Utrzymywana bez dostępu do wody, a za pożywienie służyły kości z kurczaka... 

Kot natomiast utrzymywany w nieleczonej chorobie, z zapaleniem przyzębia, z chorymi oczami, zapchlony, zarobaczony, wychudzony, z kilkoma zębami do usunięcia. Cały w kleszczach...

Złożymy kolejne doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Cała interwencja z krótką przerwą trwała prawie 5 godzin, a przy całej procedurze pomagało nam czterech policjanów. Oba zwierzaki trzeba wyleczyć, wykastrować, zaszczpić. To kolejne koszty. Jednak o sprawiedliwość dla nich będziemy walczyć w sądzie.