Nazywam się Ewa Adamek i wraz z przyjaciółmi pomagam potrzebującym zwierzętom na miarę swoich możliwości i sił. Dziś proszę o pomoc dla 5 - miesięcznej suni Misty, która jest jednym z sześciu dzikich szczeniąt, odłowionych z bel słomy na łąkach w jednej spod radomszczańskich wsi. Po złapaniu sunia trafiła do domu tymczasowego w Małopolsce, jednak nie może tam dłużej zostać. NA CITO MUSI ZOSTAĆ STAMTĄD ZABRANA!!! Po gorączkowych poszukiwaniach znalazł się w końcu domowy dt, który zgodził się małą przyjąć. SUNIA NIE RADZI SOBIE W KONTAKTACH Z CZŁOWIEKIEM :( Potrzebuje dużo czasu, aby zaufać człowiekowi. Jest bojaźliwa, unika kontaktu, ze strachu sika pod siebie i może złapać zębami. TO WSZYSTKO STRACH, ale da się to przezwyciężyć TYLKO MUSIMY JEJ POMÓC!!!
Zebrane środki pomogą sfinansować transport małej z Chrzanowa do Radomska (dalej mamy bezpłatny) oraz utrzymanie w dt. Za każdy wpłacony grosik z całego serca SERDECZNIE DZIĘKUJĘ!
Ze środków ze zbiórki udało się kupić klatkę kennelową, z którego mała Misty korzysta podczas pobytu w domu tymczasowym, gdy zostaje sama. Bardzo dziękujemy! Misty radzi sobie już coraz lepiej, ładnie chodzi na smyczy, zachowuje czystośc w domu i jest ogłaszana do adopcji. Dziękujemy Wam za pomoc - to dzięki Waszym wpłatom Misty jest tam, gdzie jest!
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Joanna Arvaniti
Nie bój się człowieka, maleńka Misty, teraz już wszystko będzie dobrze.
Ewa Adamek - Organizator zbiórki
Mamy nadzieję, że Misty w końcu zaufa człowiekowi. Z psami i kotami jest wszystko ok. Bardzo dziękuję za pomoc!