Na opłacenie diagnostyki Issi

Hej.

Z eddytowałam post z perspektywy - ponad tydzień później, po badaniach, gdy już znam wynik (i kwotę).

Issi jest już u mnie prawie trzy miesiące i już raz zbierałam pieniądze na pokrycie kosztów leczenia. Bardzo dziękuję za wpłaty. Issi jest już prawie zdrowa. No właśnie... Prawie. 

Kiedy Kotka wypróżnia się pojawia się ból. Kupa częściowo pozostaje w jelitach. Mała płacze i złości się na przemian. Boli ją brzuch i odbyt. 

Leczenie nie przynosiło dalszej poprawy, zapisałam więc Issi do specjalistycznej kliniki. Na wizytę czekalyśmy miesiąc - byłyśmy w ubiegły piątek. Wykluczono przyczyny neurologiczne, a okrężnica olbrzymia, zdiagnozowana w międzyczasie, nie zdarza się u małych kotków, jest więc raczej efektem wtórnym. Potrzebna jest dalsza diagnostyka. 

Za tę pierwszą wizytę zapłaciłam 850 zł. Przyznam, że nawet nie miałam takiej kwoty przy sobie. 

W poniedziałek Issi wróciła do kliniki. Miała mieć robione dalsze badania, w tym kolonoskopię. Ze względu na to, że jelitka nie chciały się wyczyścić pozostawała tam równo tydzień. Dziś zrobiono badanie. Okazało się, że w ostatnim odcinku okrężnicy są nadżerki, które bardzo kotkę bolą - zwłaszcza podczas wypróżniania. A ból powoduje, że przestaje ona przeć, kupa zostaje i koło się nakręca... 

Będzie miała podawany antybiotyk i bezwzględnie musi być na diecie przeciwzaparciowej. Kupa nie może być ani biegunkowa, ani twarda. Nadżerki ufam, że się zagają szybko, a Issi będzie w pełni zdrowym kotkiem, który już więcej nie doświadczy takiego bólu.

Zapytałam dziś podczas rozmowy telefonicznej o to, jaki jest koszt tych badań. I jest to wstępnie 1750 zł. W tej kwocie jest kolonoskopia - 500 zł, a pobyt Issi w szpitaliku (codzienne lewatywy, kroplówki, leki itd.) to dziennie między 150, a 200 zł. Szczerze mówiąc to liczyłam na jakieś na 1100... i tyle mam przygotowane, a i to z dużym, jak mi się wydawało zapasem. Do tego ma jeszcze dojść kwota za leki "na wynos". 

Bardzo proszę o pomoc w opłaceniu tych badań i leczenia Issi. Ufam, że dzięki niemu Issi szybko odzyska pełen komfort życia.

Bardzo chciałabym, żeby Issi poszła już do swojego domu. Ale przede wszystkim chcę by już więcej nie cierpiała.

Dziękuję.