Jedna faktura

Niestety tak jak się tego spodziewaliśmy, kolejne faktury, tym razem za styczeń oraz za luty, również opiewają na kwotę ponad 20 tysięcy złotych. Taki mamy obecnie czas, bardzo trudny czas pod każdym względem. 

Póki co nie chcemy zakładać kolejnej zbiórki, bardzo byśmy chcieli zakończyć chociaż tą. 

Ale są też dobre wiadomości, nasz Paddington, królik ze zdjęcia powyżej, dorósł, wypiękniał i przede wszystkim wyzdrowiał a do tego, niedawno powędrował do swojego nowego, prawdziwego domu! Takie historie lubimy najbardziej i wiemy, że Wy również :)

Paddington dziś:

Jeśli pomaga się zwierzętom z interwencji i porzuconym na większą skalę, te koszty idą w grube tysiące złotych. Tak właśnie było w listopadzie, tak też będzie w grudniu. Aktualnie pod opieką Fundacji Azyl dla Królików przebywa około 100 królików, większość na miejscu w Domu Królika w Toruniu, znacznie mniejsza część w domach tymczasowych.

Ta faktura przyprawiła nas o palpitacje serca i ból głowy. Bo niby wiemy, ile jest u nas królików, w jakim są stanie, ile poważnych zabiegów przeprowadzamy a ile profilaktycznych, ile leków podajemy, ile czasu spędzamy w gabinecie. Dużo, bardzo dużo. A jednak kwota na listopadowej fakturze za leczenie podopiecznych Azylu jest trudna do przełknięcia. 

24 479,76 zł. Tyle kosztowała nas opieka weterynaryjna w jednym gabinecie w listopadzie. A wierzcie nam, gdyby była to inna lecznica, ta kwota mogłaby być jeszcze wyższa. Po prostu doktor ma dla nas naprawdę rozsądne ceny. Część to też leki, które podajemy przewlekle – tutaj nic nie ugramy. Ceny są, jakie są. 

Nie będziemy tu dodawać innych kosztów, które ponosimy każdego miesiąca – utrzymania Domu Królika (ogrzewanie, prąd, woda, wywóz śmieci) czy wyżywienia królików, pelletu do kuwet, faktur z innych gabinetów, w których wykonujemy RTG czy kastracje. W tej zbiórce chodzi nam tylko o tą jedną, podstawową fakturę. I bardzo prosimy was o pomoc w opłaceniu jej.

Na zdjęciu głównym zbiórki widzicie Paddingtona, gdy do nas trafił. A tutaj pod naszą opieką. Tak, to ten sam królik. Wiemy, że warto w nie inwestować.