Właściciele zrzekli się psa bo jak twierdzą nie mają warunków, aby ją leczyć z nużycy. Dodatkowo sunia uległa wypadkowi, gdy była szczeniakiem, właściciele nie dopilnowali leczenia i ma sztywną tylną nogę Cztero-letnią sunię chce przejąć Fundacja Emir mająca siedzibę pod Warszawą. Ma być tam leczona. Trzeba ją tam zawieźć z Nowego Tomyśla. Razem około 350 km autostradą A2. Znalazły się dwie panie, które zawiozą sunie, ale koszt przejazdu wysoki. Same bramki na autostradzie to 120 zł plus paliwo. Razem około 600 zł w obie strony.Prosimy o pomoc!
Tosia szczęśliwie dojechała i fundacja zaraz zabiera się za jej leczenie. Okazało się, że jest bardziej zaniedbana niż przypuszczaliśmy. Na szyi od kolcztki same cieknące, cuchnące rany. Gdy się załatwiła to qupa się ruszała!!! Leczenie będzie długie i kosztowne więc prosimy nadal o pomoc. Dalsze losy Tosi będzie można śledzić na jej grupie, na FB tytuł: "Kaleka Tosia z nużycą. Czy otrzyma pomoc." Zapraszamy!
Oto link do grupy na FB, stworzonej aby informować o losie tego biednego psiaka. Zapraszamy do śledzenia jej dalszych losów. Mam nadzieję, że wspólnie plepszymy jej życie: https://www.facebook.com/groups/165127937704080/
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
