Pomagamy Przemkowi

ZBIERAMY PIENIĄDZE  dla Krzysztofa Przemysława Zielińskiego, który był osobą zaginioną od stycznia 2017 do 22 lutego 2017.

BARDZO PROSIMY O WSPARCIE DLA NIEGO!

Krzysztof a dla bliższych znajomych Przemek odnalazł się po miesiącu poszukiwań w szpitalu.

Jego sytuacja życiowa oraz finansowa zmieniała się z dnia na dzień.

W ostatnim dniu 2016 roku wysyłał do znajomych na Facebooku pozdrowienia. 

Był szczęśliwy, że ma u swego boku piękną dziewczynę. Miał nadzieję, że ułoży sobie swoje życie w Wielkiej Brytanii. Niestety wszystko potoczyło się bardzo szybko, bo już 9 stycznia wiedział, że jego związek się rozpadł.

Cały świat przestał się dla niego liczyć. Miał różne myśli. Ostatecznie w połowie stycznia został napadnięty , dotkliwie pobity i okradziony, gdy wracał z pracy.

Po tym zdarzeniu chłopak (23 lata) został przewieziony do szpitala w Londynie. W tej chwili przebywa w szpitalu w Leicester.  Jego stan lekarze oceniają na dobry, ale może tam pozostać do chwili uzyskania odpowiednich dokumentów, które pozwolą wrócić mu do Polski.

Przemek nie chce zostać dłużej w Wielkiej Brytanii - czuje się oszukany i zdradzony. Nie chce wracać do miejsc, które mu o tym przypominają. Twierdzi, że w Polsce będzie mu łatwiej układać swoją przyszłość, ponieważ zna język polski. W Wielkiej Brytanii wszystko było trudno bo nie zna języka angielskiego.

Przemek w wyniku napadu stracił wszystkie swoje oszczędności, na które bardzo ciężko pracował. Ostatnio pracował na czarno ponieważ nie znał dostatecznie dobrze języka i miał trudności w znalezieniu pracy. Wcześniej pracował przez kilka agencji, które zlecały mu różne prace tymczasowe. Poniewaz jego ostatnia praca nie była nigdzie zarejestrowana nie może liczyć na jakikolwiek zasiłek i pomoc socjalną w Wielkiej Brytanii.

Chłopak po wyjściu ze szpitala nie ma nikogo , na kogo mógłby liczyć.  Rodzina jest w trudnej sytuacji a on przed przyjazdem do Wielkiej Brytanii i usamodzielnieniem sie przebywał w placówce opiekuńczej w Polsce.

Bardzo prosimy o wyrozumiałość i pomoc dla tego młodego mężczyzny!

Za każdą pomoc dla Krzysztofa Przemysława Zielińskiego jesteśmy bardzo wdzięczni!