Panleukopenia Potrzebna pomoc

Pilnie zbieramy pieniądze na ratowanie naszej koteczki :( Niedawno udało nam się z mamą uratować malutkiego kotka z ulicy. Mama postanowiła zapewnić mu  kochający dom. Kotek wyglądał na zdrowego, na wizycie u weterynarza wszystko wskazywało na to, że nic mu nie jest. Okazało się jednak, że wraz z kotem przyniosłyśmy do domu panleukopenie :( Kotka udało się uratować szybko, ale nasza starsza koteczka (którą też uratowałyśmy) znosi chorobę znacznie gorzej :( Aktualnie kicia walczy o życie, a my walczymy o nią. W ciągu tygodnia wydaliśmy ponad 1000 zł, a to dopiero początek leczenia. Bardzo, bardzo prosimy o pomoc. Każda złotówka będzie bardzo pomocna! :( Za każdą pomoc dziękujemy z całego serca!