Pilna Tomografia Saszy

14 letnia Sasza nie miała łatwo w życiu.

Pierwsze 11 lat spędziła na łańcuchu "pilnując podwórka" a jej zadanie skończyło się wraz z przeprowadzką właścicieli do mieszkania w Krakowie. No cóż... nie miałaby tam czego pilnować więc nie była więcej potrzebna. 

O suni dowiedziałam się drogą pantoflową. Gdy po nią przyjechałam zastałam przestraszaną a równocześnie bardzo spragnioną miłości, futrzastą kulkę przypiętą do kaloryfera, przy którym spędziła rok. 

Od 2 lat Sasza przebywa w domu tymczasowym w Krakowie, z którego była adoptowana i później do niego wracała. Starsza sunia okazywała się jednak niewystarczająco  "dobra".

Sasza od tamtego momentu jest na naszym utrzymaniu. Karma, podstawowe badania, zabawki, szczepienia. Z tym jesteśmy sobie w stanie poradzić, ale wynikły komplikacje, z którymi nie poradzimy sobie same.

Od pewnego momentu dało się na spacerach zauważyć oznaki bólowe: podnoszenie przednich łapek, kulawizna, popiskiwanie, niechęć do spacerów. 

Sasza miała zrobione prześwietlenie. Na pewno wiele lat temu uległa wypadkowi, w wyniku którego miała strzaskaną kość krzyżową, przesunięte kręgi w górnym odcinku kręgosłupa (z tego względu szelki sprawiają jej dyskomfort) i cofniętą wątrobę pod żebra. Badania RTG były wykonywane regularnie, by mieć pewność, że jakieś zwyrodnienia się nie rozwijają. 

Niestety ból nawraca i musimy pogłębić diagnostykę o tomografię komputerową, na którą nas nie stać :(  

Najlepszą cenę zaproponowała nam Przychodnia Multivet, gdzie koszt to 1800zł.

Tak, cena wysoka, ale niestety takie są ceny tomografii a nawet wyższe w innych miejscach. W cenie jest zdjęcie odcinka piersiowego (800 zł), odcinka szyjnego (400 zł) plus narkoza, kontrast, kroplówki, usługa itp. 

Jeśli uda się zebrać choć połowę kwoty to będzie to duże wsparcie.

Edycja : Saszka jest już po badaniach krwi. Może zostać poddana narkozie i prześwietleniu. 

Koszt za badania to dodatkowo 175 zł. 

Podczas narkozy zostaną również wyczyszczone zęby. Ma bardzo duży kamień, którego trzeba się pozbyć. Lepiej zrobić to pod jedną narkozą.