STRAŻ OCHRONY ZWIERZĄT
Wiele osób mocno się przejęło losem Rexa, który spędził samotne lata w obskórnym kojcu, wrócił też z adopcji i wiem jak wiele życzliwych ludzi ma obok siebie 🩷
Rex przeszedł zabieg kastracji. Wcześniej robiliśmy mu badania. Rex był wnętrem. Jądro małe atroficzne i zielone w brzuchu. W mosznie miał pasożyty - węgorki. 😬🐉
Ma 3 cięcia. Koszt imprezy 1750zł, więc zabrakło nam środków na zbiórce: pomagam.pl/kgnp4g
Nadal regenerujemy wątrobę Rexa. Dzięki Wam w projekcie "Ocalone łapki" udało się zakupić dla niego specjalistyczną karmę hepatic. Gdyby ktoś chciał wesprzeć to będziemy bardzo wdzięczni 🙏
On zasługuje na cudowny, prawdziwy, autentyczny dom. Potrzebuje stabilnego opiekuna. Już najgorsze przeszedł 🥹
Ps. ROZLICZENIE W TREŚCI ZBIÓRKI
Anonimowy Darczyńca
Cóż można powiedzieć o nieodpowiedzialnych ludziach, kto myślą iż pies czy też kot to zabawka. Powinna ta Pani zapłacić za koszty całej podróży psa tam i z powrotem to może choć trochę by zabolało. Ale jak bardzo został zestresowany pies Rex to już Pani tej nie obchodziło. Oby tej Pani życie nie ułożyło się tak jak Rexa by nie musiała szukać,,przyjaciela " przez całe swoje życie....