Oto Kijafa - najpierw widać w kojcu wielkie uszy, a potem nosek cały w paski, jakby żywcem zapożyczony od malamutów. Całej Kijafy nie widać za bardzo, bo w kojcu jest na tyłach. I niekoniecznie dopuszczana jest do pierwszego szeregu, zwłaszcza gdy obok przechodzą ludzie i wszystkie psy mobilizują się, aby zająć najlepsze kojcowe miejscówki.
Trudno było namówić nam Kijafę do wyjścia na zewnątrz - i widać na zdjęciach, ze opuściła ją tam calutka odwaga. Wystraszona i zdominowana, nawet nad własnymi nogami przestała panować - jak stanęła w iksa, tak stała. Ale przy tym jest bardzo ukierunkowana na ludzi, szuka u nich pomocy. I dwie, trzy minuty wystarczyły jej, aby uwierzyła w tę pomoc, która nieoczekiwanie przyszła - dlatego strasznym rozczarowaniem był dla niej powrót do kojca. Wzbraniała się, jak mogła, zapierając się wszystkimi czterema łapami. Bo obiecywali - i nie dotrzymali słowa.
Na Kijafę czeka bezpłatny, doświadczony w wyprowadzaniu na prostą takich zastraszonych owczarków, Dom Tymczasowy. Problemem w tym, że od Radys dzieli go 600 km.
Dlatego staramy się zorganizować transport Kijafy z Radys aż za Wrocław.
Pomóż Kijafie trafić do tego domu! Dołóż się choćby i najmniejszą kwotą - to dla niej wielka szansa.
Będziemy ogromnie wdzięczni za każde wsparcie.
Dziękujemy wszystkim za pomoc :)
Kijafa już w domu tymczasowym. Dzięki Państwa wpłatom udało się pokryć część kosztów transportu. Liczymy, że w przyszłości pomogą jeszcze Państwo psom z Radys.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Marta
Znajdz swój szczesliwy dom kochany piesku <3
Psy z Radys - Organizator zbiórki
Bardzo dziękuję za wpłatę na sfinansowanie podróży Kijafy.