Otwieramy OKO-Kino Obywatelskie

Boiska, podwórka, skwery – właśnie tam chcemy wyświetlać filmy o społecznościach, o nas, o obywatelach i obywatelkach.
Tam, gdzie nie ma kin ani domów kultury. Gdzie – jak mówią sami mieszkańcy – brakuje możliwości obejrzenia wartościowych filmów i porozmawiania o tym, co nas dotyczy.
Podczas naszych tras słyszymy to stale: „U nas też powinno się coś dziać. Nie wszyscy mogą jechać do miasta.”
Dlatego powołujemy do życia OKO – Obywatelskie Kino Objazdowe.

OKO to ekran, który dotrze tam, gdzie nie dociera kino.
Chcemy pokazywać kino ważne, obywatelskie i społeczne – i rozmawiać o nim z ludźmi.
O naszych prawach, emocjach, problemach i marzeniach.
To projekt dla nas, obywatelek i obywateli.

Film uwrażliwia, porusza, daje pretekst do rozmowy – często działa silniej niż jakakolwiek pogadanka.
Dlatego po seansach planujemy spotkania z twórcami i twórczyniami, psycholożkami, edukatorami, prawniczkami, m.in. z Danutą Przywarą, Andrzejem Chyrą, Aleksandrą Pawlicką, Piotrem Jaconiem, Ewą Woydyłło …

Dzięki Waszemu wsparciu kupiliśmy już większego i mocniejszego Tour-de-busa, z przestrzenią ładunkową zaprojektowaną specjalnie pod to kino.
Teraz potrzebujemy:
•ekranu diodowego, który działa także w pełnym słońcu,
•agregatu prądotwórczego,
•dwóch dużych statywów z wyciągarką,
•jednej belki nośnej do zawieszenia ekranu.

Koszt zestawu to 70 000 zł.
Niestety, nie otrzymaliśmy dofinansowania z Narodowego Instytutu Wolności, dlatego prosimy Was o wsparcie.

W ciągu roku planujemy kilkadziesiąt pokazów w różnych miejscowościach – w miastach, miasteczkach i wsiach. Szacujemy, że z projekcji i rozmów skorzysta nawet kilka tysięcy osób rocznie – młodzieży, seniorek, rodziców, nauczycielek, sąsiadów.

Pomóżcie nam otworzyć OKO tam, gdzie nie dociera kino, ale są obywatele i obywatelki, którzy chcą zobaczyć, poczuć i porozmawiać.
To projekt o nas. Dla nas.