Wolny kulejący Kajtek

Kochani , jak dobrze wiecie Pomagamy bezdomnym kotem ze wsi.

Tym razem Kajtek około roczny bardzo dziki kocurek pogryziony przez inne kocury.

Miał bardzo duże rany w okolicy kości biodrowych po obu stronach.

Wymagał zaopatrzenia weterynaryjnego został złapany na klatkę łapkę i przywieziony do lecznicy.

Rany zostały zaopatrzone kocurek wykastrowany.

Wykonane zdjęcie rentgenowskie które wykazało że jego kulawizna bierze się z tego ,że jakiś czas temu był pogryziony w okolicę stawu łokciowego-zgrubienie jest widoczne na zdjęciu stąd  zmieniła się okostna. Niestety nie jest to świeża rana więc oprócz antybiotyków niewiele można było zrobić.

Kocurek wrócił na wolność utyka ale to nie jest jakąś ogromną przeszkodą dla niego.

Pomóżcie w opłacaniu jego faktury.