Pomoc dla Darii

Daria potrzebuję waszej pomocy ! Najgorszy dramat to patrzenie na cierpienie drugiego człowieka zwłaszcza osoby , która jest najbliższa naszemu sercu. 
Jak bardzo życie potrafi być nieprzewidywalne , jak krótki dystans dzieli najczarniejszą rozpacz od radości. Ciągły bieg za marzeniami , pracą która będzie nas satysfakcjonowała .. po co ?
Raz odnosimy sukces , a za chwilę doznajemy porażki . 
Jednego dnia się śmiejemy , a drugiego przychodzi smutek oraz łzy. 
Czasami po prostu warto się zatrzymać..
Dziś patrzę na cierpienie mojej siostry Darii Chojnackiej ( bliźniaczki ) , która 
podczas powrotu do domu uległa wypadkowi . Jechała Quadem razem z kolegą po nierównej nawierzchni , gdzie stracili panowanie nad pojazdem . 
Daria trafiła do szpitala z trybie ostrym odrazu na blok operacyjny ze złamaniem trzonu kości udowej lewej z odłamkami kości biodrowej oraz innymi obrażeniami ciała.

Każdy wypadek jest traumatycznym przeżyciem ..
Załamanie nerwowe , depresja , lęk , przygnębienie , bezradność ..
Nasze życie rodzinne i zawodowe diametralnie się zmieniło.
Daria przebywa w szpitalu cały czas , niestety na obecną sytuację koronawirusa nadal nie jesteśmy w stanie jej odwiedzić co powoduję jeszcze większy żal i cierpienie . 
Jako jej siostra i cała rodzina bierzemy na siebie odpowiedzialność finansową i tym samym prosimy was o pomoc , podejmując walkę o jej szybki powrót do zdrowia i do domu.

Pieniążki , które dla Niej zbieramy będą przeznaczone na jej leczenie i rehabilitację . 

Ja to Ona , a Ona to Ja - jesteśmy jednością i nie wyobrażam sobie życia bez Niej. Modlę się każdego dnia by móc w końcu złapać Ją za rękę ..

Słowa ''Dziękuje'' to za mało by wyrazić to co czujemy i jak bardzo jesteśmy
wdzięczni za waszą pomoc . Nigdy nie przejdziemy obok was obojętnie . Doceniamy każdy gest i słowo od Was .