Lula, stara, chora, porzucona

Kochani... Pod naszą opiekę trafiła taka śliczna starsza sunia. Dostaliśmy wiadomość z prośbą o pomoc, a raczej o przejęcie suni... 

Sunia ma 9 lat, bardzo chore uszy, kanały słuchowe są praktycznie zarośnięte, ogromne kalafiory, stan uszu wynika z wieloletniego nieleczenia infekcji. 

Ale to chyba najmniejszy problem suni... 

Na listwie mlecznej jest ogromny guz, który nie powstał nagle jak to twierdzą opiekunowie.

Dodatkowo prawdopodobnie jest tez przepuklina. Wszystko okaże się podczas jutrzejszej operacji. Jeśli tak będzie, suczkę czekają trzy a nie dwie operacje plus leczenie uszu a być może i ich operacja... 

Na jutro planowana jest mastektomia i kastracja. Jedli okaże się, że jest przepuklina, zostanie wykonana tylko mastektomia.

W następnej kolejności kastracja, która jest konieczna gdyż zagraża ropomaciczem oraz mastektomia drugiej listwy mlecznej. Następnie jeśli leczenie nie da rezultatu, operacja uszu.

Jak wiecie pomagamy psom w typach  miniaturowych ras. Tym się zajmujemy, czy to się komuś podoba czy nie. Lula jest kundelkiem, nawet nie przypominającym rasowego mikro psa, mimo to, widząc jej nieszczęście nie mogłyśmy odmówić pomocy. 

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że Lula straciła dom. Po 9 latach została oddana, jest zagubiona i zdezorientowana. Mało je, ze stresu ma problem z wypróżnieniem... Tęskni. 

Sunia  miała już wykonane RTG płuc i nie ma w nich przerzutów. Zrobiliśmy też echo serca, które poza drobnym otłuszczenie również wyszło dobrze. Biochemia wyszła dobrze, czekamy na wynik morfologii. To jednak początek kosztów... 

Kochani potrzebujemy waszej pomocy aby ratować Lulę! Oprócz ogromnych kosztów weterynaryjnych musimy zakupić karmę dla seniorów i suplementy. 

Będziemy wdzięczne za każdą wpłaconą złotówkę