chore, wygłodzone kocie dzieci

Biedne, małe i chore kocie dzieci znalezione i wyłowione na opuszczonym terenie…. Kociej mamy brak, nie wiadomo czy żyje ale wiadomo, że one nie przeżyją bez nas… 

Decyzja - zabieramy je ze sobą.

Co dalej ? Z obserwacji wynika, że praktycznie każde z nich ma koci katar, który jak wiadomo nie leczony na czas potrafi doprowadzić nawet do śmierci. Są skrajnie wychudzone, wygłodzone i wyziębione. Jedno z nich, najmniejsze z całej kociej brygady nie ma prawego oczka… 

Wiemy, że chcemy pomóc, wyleczyć, wykastrować/wysterylizować ale liczymy się z tym ze sami nie damy rady finansowo. Chcemy aby każde z tych porzuconych kociąt znalazło kochający dom… 

Potrzebne są suplementy, leki, podkłady higieniczne, żwirek, karma dla kociąt, karma uzupełniająca, odrobaczanie każdego z nich itp itd, a gdy podrosną zabieg kastracji/sterylizacji. 

Nie wiemy, czy damy radę zatrzymać je w domu, jeśli nie - kontaktowaliśmy się z hotelem dla zwierząt który przejmie nad nimi opiekę, wyprawkę postaramy się zapewnić sami, ale opłata za zakwaterowanie nas niestety nie ominie :( 

POMÓŻ NAM ! Każda, najdrobniejsza kwota - nawet 1 złotówka się liczy… każdy grosz nam pomoże wyleczyć te niczemu winne porzucone kociaki …