Pogrzeb Agnieszki

Ten portal każe na początku napisać kim jestem? Po tym co się stało muszę napisać kim byłam dla Agnieszki. Byłam jedną z kilkudziesięciu osób, które od ponad 2 lat usiłowały  w najlepszy, mądry sposób pomóc Agnieszce i jej kotom. Utrzymać ją na powierzchni. Przegraliśmy, wszyscy. Mimo tego ile starań, czasu, emocji a także pieniędzy włożyliśmy w to by uratować człowieka, nie udało nam się i jestem pewna, że to uczycie przegranej o życie człowieka, będzie każdej z tych kilkudziesięciu osób towarzyszyć do końca naszych dni. Byliśmy razem przy Agnieszce do końca, ale nadal jesteśmy przy niej, by godnie ją pożegnać. Chcemy zrobić wszystko, by prochy Agnieszki nie spoczęły w anonimowym wspólnym miejskim grobie (rodzina Agnieszki zdecydowała nie angażować się w pochówek zmarłej), bo Agnieszka nie była anonimowa. W lepszym czasie Aga walczyła o zwierzęta. Nie o swoje koty, którym uratowała życie, ale o wszystkie zwierzęta, które tak jak ona czuła - czują ból, cierpienie, tęsknotę.

Agnieszka była weganką. Z wielu powodów, ale przede wszystkim z poczucia niesprawiedliwości względem zwierząt i empatii do ich odczuwania. Aga uczestniczyła chyba we wszystkich marszach, pikietach czy protestach w sprawie praw zwierząt. Walczyła o ich życie.

Prosimy Was o dołożenie cegiełki, by w tej ostatniej ceremonii oddać Agnieszce szacunek i ważność jakim jest życie KAŻDEGO człowieka. Chcemy również abyście wzięli udział w jej pożegnaniu. To co wiemy na pewno to fakt, iż ceremonia pogrzebowa odbędzie się po 22 kwietnia. Ostateczną informację o dacie i godzinie ceremonii pogrzebbowej podamy na łamach ZWIERZOstacji oraz Portalu Warszawskiego.

Koszt wykupienia miejsca  w Kolumbarium na cmentarzu bródnowskim wynosi 13 tysięcy złotych, pozostałe koszty pochówku to kwota 8 tysięcy złotych.

Ponieważ krypta, do której zostaną złożone prochy zmarłej Agnieszki będzie posiadać jeszcze 3 miejsca, podjęliśmy następującą decyzję. Pozostaną one do wykorzystania dla rodzin osób związanych ze środowiskiem pro zwierzęcym, których nie stać na wykupienie miejsca.

Wszystko, co można powiedzieć na koniec ziemskiej przygody życia Agnieszki, zostanie dopowiedziane w dniu w którym będziemy ją żegnać po raz ostatni.