leczenie,kastracja kotów faktury

Nie będzie zdjęcia kota, bo musiało by ich być kilkadziesiąt a nie da się tyle tu zamieścić. Będą tylko cyfry i sumy i to niemałe. Zbieramy na dwie ostatnie faktury jedna za leczenie , druga za kastracje. Potrzebujemy wsparcia bo pieniędzy zostało tylko na karmę. A wiadomo, że jedzonko dla kotów zabranych z ulicy to priorytet. Muszą dobrze zjeść aby podreperować zdrowie.  Mamy teraz ponad 50 kotów. Naprawdę karmy i żwirku idzie nam zatrważająco dużo dlatego na faktury od lekarza już często nie starcza.  

Robimy bazarek za bazarkiem a i tak to mało . Dwa koty wyadoptujemy to trzy zaraz dojdą i tak w kółko. Nie potrafimy przejść obojętnie nad skrzywdzonym, głodnym a tym bardziej chorym kotem. Teraz na dodatek ciągle sterylizujemy  więc rachunki rosną mimo zniżek jakie dostajemy sumy są jaki widzicie bardzo wysokie.  Jesteśmy w lecznicy czasami kilka razy dziennie więc nie jesteśmy zaskoczone. Będziemy wdzięczne za kazdą złotówkę. Z góry dziękujemy.

Jeśli ktoś nie zna naszej prokociej działalności oto nasza stronka FB. Mozna sie przekonać, że naprawdę pomagamy kociakom.